Tomasz Sikora (Dynamit Chorzów) został złotym medalistą w biegu na dochodzenie na 12,5 km w biathlonowych mistrzostwach Europy w Raubiczach na Białorusi.
Kolejni zawodnicy stracili do Sikory ponad dwie minuty. Drugi był Norweg Alexander Os, a trzeci Rosjanin Jewgienij Trebuczenko.
W środę Sikora został wicemistrzem Europy w sprincie na 10 km. Do triumfatora - Aleksandra Symana - stracił niespełna 20 sekund i tyle czasu po Białorusinie ruszył na trasę czwartkowego biegu na dochodzenie.
Sikora, wicemistrz świata sprzed tygodnia w biegu na 20 km, bardzo dobrze spisywał się na strzelnicy - w czterech strzelaniach nie popełnił żadnego błędu. Mylili się za to jego najgroźniejsi rywale - Syman (aż sześć pudeł) i trzeci w sprincie inny Białorusin Władimir Draczew (pięć rund karnych).
Dobrze spisał się Wiesław Ziemianin, który przesunął się z ósmego miejsca w sprincie na piątą lokatę. Do brązowego medalu zabrakło mu niespełna 14 sekund.
em, pap