Japońska uczennica zabiła nożem swoją szkolną koleżankę w odwecie za to, co ta napisała na stronie internetowej.
Po zabójstwie 11-letnia powiedziała, że żałuje swojego czynu. Ofiarą była o rok starsza od zabójczyni dziewczynka. Satomi Mitarai została ugodzona nożem i wykrwawiła się na śmierć. Zabójstwo miało miejsce w szkole. Sprawa ta całkowicie zdominowała japońskie media.
W ogólnokrajowej debacie, jaka wybuchła po tragedii, jej przyczyn upatruje się w nieograniczonym dostępie uczniów japońskich szkół podstawowych do internetu. Ponad 60 procent japońskich dzieci w wieku od 6 do 12 lat korzysta z komputerowej sieci. Wielu z nich, tak jak młoda zabójczyni i jej ofiara, mają swoje strony internetowe i biorą udział w dyskusjach w czat-roomach. Według ekspertów, taka konwersacja jest zazwyczaj o wiele bardziej szczera i agresywna niż rozmowa twarzą twarz i stąd łatwiej o wybuch skrajnych emocji.
Młoda zabójczyni powiedziała policji, że jej ofiara zignorowała jej prośby o nie umieszczanie na stronie internetowej uwag dotyczących jej wyglądu zewnętrznego.
ss, bbc