Matematyk wygrał proces z kasynem

Matematyk wygrał proces z kasynem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sąd Najwyższy w Hiszpanii przyznał rację pomysłowemu matematykowi-hazardziście, któremu wcześniej zabroniono wstępu do jednego z hiszpańskich kasyn za rzekome oszustwo.
Matematyk i producent nagrań muzycznych Gonzalo Garcia-Palayo opracował wraz z kolegami system pozwalający przewidzieć, na  którym polu ruletki zatrzyma się kulka. Madryckie kasyno zabroniło mężczyźnie wstępu, oskarżając go o oszustwo i skierowało sprawę do  sądu, który jednak oddalił pozew. Właściciele kasyna nie dawali za  wygraną i przekazali sprawę do wyższej instancji. Sąd Najwyższy uznał, że rację w sporze miał Palayo.

Matematyk zauważył, że w ruletce niektóre liczby pojawiają się częściej niż inne. Doszedł do wniosku, że dzieje się tak dlatego, iż ruletka jest urządzeniem mechanicznym i każdy pojedynczy jej egzemplarz ma pewne, różniące go od pozostałych, cechy szczególne, przez co częściej "wybiera" pewne liczby.

Hazardzista i jego koledzy najpierw przez jakiś czas spisywali liczby, które padły w grze, a potem wprowadzili je do komputera, który przetworzył dane. W ten sposób otrzymali gotowy przepis na  puszczenie kasyna z torbami. Mężczyźni wygrali w sumie 1,2 mln USD, z czego 600 tys. w jeden dzień.

W uzasadnieniu wyroku sędzia powiedział, że matematyk nie  oszukiwał w czasie gry i dlatego nie można zabronić mu wstępu do  kasyna. Pozwany użył jedynie własnego rozumu i systemu komputerowego, czego nie można mu zabronić. Należałoby raczej udoskonalić sprzęt do gry w ruletkę.

ss, pap