Słowa "metroseksualizm" użył po raz pierwszy angielski dziennikarz i pisarz Mark Simpson w 1994 roku. Metroseksualista to młody, wykształcony mężczyzna, mieszkający przeważnie w dużym mieście, heteroseksualny, dobrze sytuowany i przede wszystkim bardzo zadbany.
W związku ze zmianą ról kobiety i mężczyzny w społeczeństwie szorstkość i przywiązywanie niewielkiej wagi do własnego wyglądu przestały jednoznacznie kojarzyć się z "prawdziwym mężczyzną".
Metroseksualizm jest związany ze zmianą sposobu myślenia i odczuwania, przeorganizowaniem hierarchii wartości, zmianą postaw i stylu życia. W dzisiejszym świecie kobiety uaktywniły w sobie cechy męskie, a mężczyźni - kobiece.
Nowa społeczna sytuacja mężczyzny oraz kult młodości i ciała spowodowały, że mężczyźni znacznie bardziej - i nie mniej niż kobiety - skupili się na własnej cielesności.
Współcześni mężczyźni zaczęli w większym stopniu akceptować w sobie kobiecą stronę osobowości i rozwijać "miękkie" cechy, jak wrażliwość, delikatność, zdolność do empatii, ciepło.
Polski metroseksualista - jak wynika z wywiadów z osobami ankietowanymi - potrafi być silny i stanowczy, jednak nie wstydzi się manifestować kobiecej strony swojej osobowości. Jest delikatny, empatyczny i nie wstydzi się własnych uczuć. Dla kobiety jest partnerem nie tylko przy podziale obowiązków domowych, ale także stara się ją zrozumieć.
Podobnie jak większość kobiet, lubi o siebie dbać. Chodzi do kosmetyczki, manicurzystki i na solarium. Korzysta z wielu kosmetyków (kremy do twarzy, maseczki, balsamy, różne produkty do włosów). Dba o dietę i kondycję, przy czym jego ćwiczenia nie mają służyć przyrostowi masy mięśniowej - nie dźwiga ciężarów na siłowni, ale wybiera np. rower, basen czy fitness.
Jest kulturalny i obyty w świecie. Podróżuje, czyta książki, interesuje się sztuką i muzyką. Jest otwarty na nowości, aktywny towarzysko, delikatny i uprzejmy.
Dba o siebie, ale wymaga też więcej od kobiet. Nie narzeka, gdy kobieta spędza kilka godzin w centrum handlowym - potrafi to zrozumieć i robi tak samo. Może wymieniać z partnerką doświadczenia, jak o siebie dbać, a także nawzajem się dopingować.
Wyniki sondażu wykazały, że w Polsce panuje sprzyjający klimat dla zmian zachowań mężczyzn w dziedzinie dbania o swój wygląd. W Polsce "zaawansowanych metroseksualistów" jest jeszcze niewielu. Więcej jest mniej zaawansowanych i początkujących, którzy już przejęli wiele cech nowego stylu bycia.
Na pytanie o to, czy przykładają wagę do tego, by ich "ciało było sprawne i estetyczne", pozytywnie odpowiada już w Polsce 59 proc. mężczyzn (i 62 proc. kobiet); zawsze stara się modnie ubierać 55 proc. mężczyzn (65 proc. kobiet); swoje ciało uważa za swój atut 48 proc. mężczyzn (47 proc. kobiet); dużo pieniędzy na ubranie lub buty wydaje 38 proc. mężczyzn (tyle samo kobiet); z uwagą śledzi nowe trendy w modzie 24 proc. mężczyzn (45 proc. kobiet).
Już 10 proc. ankietowanych uważa, że wypada, by mężczyzna używał pudru do twarzy, a 11 proc. - by używał lakieru do paznokci.
Badanie przeprowadzono w maju i w czerwcu 2004 roku na reprezentatywnej grupie 1003 Polaków w wieku powyżej 15 lat.
ss, pap