Skarb odkryto podczas rutynowych badań archeologicznych prowadzonych w Głogowie. Znaleziono 273 złote monety, 301 srebrnych oraz blisko 5 tys. drobnych monet, takich jak szelągi. Wstępnie oceniono, że monety pochodzą z XVI i XVII wieku, a konkretnie z lat 1555-1648.
"Wśród nich takie ciekawostki jak monety tureckie czy talar francuski. Spodziewam się, że podczas ich inwentaryzacji czeka nas jeszcze wiele niespodzianek" - powiedział Zenon Hendel z głogowskiego muzeum. "Chyba każdy archeolog marzy o znalezieniu takiego skarbu" - dodał.
Odkrycia dokonały dwie osoby z ekipy archeologicznej prowadzącej badania w miejscu, które przed spodziewaną tam budową objęte zostało rutynowymi wykopaliskami. Z obawy przed poszukiwaczami skarbów Lenarczyk nie chciał ujawnić ani dokładnej daty odkrycia, ani miejsca, w którym do niego doszło.
"Dwie osoby, eksplorując teren, trafiły na jedną monetę. Natychmiast zawołano mnie i zabezpieczyliśmy miejsce, poszukując kolejnych monet, ale ostateczne rezultaty znalezisk przewyższyły nasze najśmielsze marzenia" - opowiadał Hendel.
Monety tkwiły w ziemi luzem, jednak znaleziono wśród nich pozostałości drewnianej skrzyni, takie jak metalowe okucia, oraz resztki tkanin. Stąd archeolodzy wywnioskowali, że skarb ukryty był w kufrze, a monety były umieszczone w sakiewkach. Ponieważ był to okres wojny trzydziestoletniej, a skarb jest bardzo bogaty, historycy sądzą, że w ziemi musiał go ukryć majętny mieszkaniec Głogowa, być może przeznaczając jego zawartość na "czarną godzinę".
Prezydent Głogowa, Zbigniew Rybka, zapowiedział w środę, że wraz z dyrektorem tutejszego muzeum podejmą starania o to, aby skarb pozostał w Głogowie. Decyzja taka leży w gestii wojewódzkiego konserwatora zabytków. "Mamy duże szanse na zatrzymanie skarbu w depozycie ze względu na nasze doświadczenie w konserwacji tego rodzaju znalezisk. Mamy bardzo dobrych specjalistów w tej dziedzinie" - podkreślił dyrektor muzeum w Głogowie.
Monety przez najbliższe miesiące przejdą wiele zabiegów. Za pomocą chemicznych odczynników będą z nich usuwane naloty. Poddane zostaną konserwacji, aby powstrzymać postępującą korozję. "Są to długotrwałe zabiegi, ponieważ reakcje przeprowadzone są przy użyciu nieagresywnych środków, tak aby nie zniszczyć samych monet" - wyjaśnił Hendel.
ss, pap