"To orzeczenie stanowi ważny precedens w telefonii głosowej - oznacza, że mamy prawo wiedzieć dokładnie, za jakie telefoniczne połączenia płacimy, i nie musimy za tę usługę dodatkowo ponosić jakichkolwiek kosztów" - skomentował orzeczenie unijny komisarz ds. przedsiębiorstw i społeczeństwa informacyjnego Olli Rehn.
Orzeczenie stanowi, że "system billingów, który zawiera jedynie liczbę wykonanych połączeń, ogólną liczbę jednostek taryfowych i odpowiednią cenę, nie pozwala na weryfikację i kontrolowanie poniesionych kosztów".
Tymczasem artykuł 80. polskiego Prawa telekomunikacyjnego, uchwalonego w lipcu tego roku, stanowi, że operator "dostarcza na żądanie abonenta szczegółowy wykaz wykonanych usług telekomunikacyjnych, za który może być pobierana opłata w wysokości określonej w cenniku".
Na pytanie dotyczące tej kwestii, biuro prasowe Komisji Europejskiej odpowiedziało: "Rozumiemy, że Polska w ostatnim okresie wprowadziła prawo, w myśl którego szczegółowe billingi są dostarczane bezpłatnie".
em, pap