Komputeryzacja samochodów staje się powszechna i nie dotyczy już tylko najdroższych modeli. Dodatki takie jak odtwarzacze DVD, gry komputerowe, systemy nawigacji satelitarnej GPS czy urządzenia bezprzewodowe stają się standardem w amerykańskich samochodach. Według jednej z amerykańskich firm badawczych - TRG, takie wyposażenie oferowane jest w 75 procentach wytwarzanych na rynek amerykański samochodów.
Ale komputery to oczywiście nie tylko samochodowe gadżety. To przede wszystkim komputeryzacja silników. Komputery od dawna już sterują układami hamulcowymi i napędowymi. Teraz jednak producenci chcą zrewolucjonizować sprzedaż poprzez wypuszczanie na rynek takich samych, bardzo mocnych silników, regulowanych jednak przez komputery. Klienci - czy to w salonie samochodowym czy też w wypożyczalni - płaciliby za odpowiednią wersję, która byłaby regulowana przez program komputerowy.
Eksperci zwracają jednak uwagę, że takie silniki staną się swoistym wyzwaniem dla hackerów.
ss, bbc