W poniedziałek jednak, jeszcze przed komunikatem kardynałów w Watykanie, biuro prasowe księcia oświadczyło, iż ślub może zostać przeniesiony, by nie kolidował z uroczystościami żałobnymi. Tego samego dnia podano także, że książę Karol, który jest następcą tronu, będzie reprezentował Wielką Brytanię na pogrzebie papieża.
Jak poinformowało biuro księcia, skrócił on urlop w Szwajcarii i przybywa w poniedziałek do Londynu na popołudniowe nabożeństwo żałobne w katolickiej katedrze westminsterskiej. W nieszporach pod przewodnictwem arcybiskupa Westminsteru Cormaca Murphy'ego-O'Conora ma brać udział także wybranka serca księcia Karola, Camilla Parker-Bowles, oraz m.in. brytyjski premier Tony Blair.
W poniedziałek rząd wyjaśnił ostatecznie, że po ślubie Camilli będzie przysługiwał tytuł księżnej Walii, podobnie jak jej tragicznie zmarłej poprzedniczce lady Dianie Spencer, co wcześniej było przedmiotem kontrowersji i dyskusji prawników. Dwór Karola podał jednak, że Camilla nie będzie używała tego tytułu, kojarzonego powszechnie z księżną Dianą, zadowalając się tytułem księżnej Kornwalii.
em, pap