Ustawa o związkach partnerskich (Civil Partership Act) weszła w życie 5 grudnia 2005 r. Daje ona brytyjskim parom homoseksualnym takie samo prawo własności i dziedziczenia jak parom heteroseksualnym. Upoważnia też oboje do korzystania z ubezpieczenia emerytalnego oraz ulg podatkowych, jak również do naturalizowania partnera z obcym obywatelstwem. W świetle brytyjskiego prawa związek cywilny nie jest jednak traktowany jak małżeństwo.
XVII-wieczny ratusz, w którym John i Furnish zawarli związek, znajduje się w samym sercu Windsoru, położonego 40 km na zachód od Londynu. W tym samym miejscu w kwietniu ślub wzięli książę Walii Karol i Camilla Parker Bowles. Ceremonii przewodniczyła ta sama urzędniczka stanu cywilnego Clair Williams.
Ślub miał bardzo prywatny charakter. Oprócz samych zainteresowanych uczestniczyli w nim rodzice Davida Furnisha oraz matka i ojczym Eltona Johna. Wszystko odbywało się za zamkniętymi drzwiami. Na zewnątrz ratusza na nowo poślubionych czekały tłumy fanów. Gratulacje przekazał im także - zaocznie - premier Tony Blair.
Skromną ceremonię ślubną ma zrekompensować ekstrawaganckie przyjęcie weselne, którego koszt oszacowano na około miliona funtów (1,4 mln euro). 58-letni John i jego 43-letni partner na huczne wesele zaprosili mnóstwo sławnych gwiazd, w tym muzyka rockowego, byłego wokalistę zespołu Black Sabbath Ozzy'ego Osbourne'a z żoną Sharon, modelkę i aktorkę Liz Hurley, żonę znanego brytyjskiego piłkarza Victorię Beckham, projektantkę mody Donatellę Versace oraz muzyków Bryana Adamsa, Roda Stewarta, Gary'ego Barlowa i Kid Rocka. Niewykluczone, że na przyjęciu pojawią się Madonna i Kate Moss.
Na prośbę Eltona John goście zamiast prezentów mają przekazać datki na rzecz walki z AIDS.
ss, pap