Bramki: 0:1 Roberto Ayala (49), 1:1 Miroslav Klose (80).
Karne:
Niemcy - Oliver Neuville (+), Michael Ballack (+), Lukas Podolski (+), Tim Borowski (+)
Argentyna: Julio Cruz (+), Roberto Ayala (-, obroniony), Maximiliano Rodriguez (+), Esteban Cambiasso (-, obroniony).
Żółta kartka, Niemcy: Lukas Podolski, David Odonkor, Arne Friedrich. Argentyna: Juan Pablo Sorin, Javier Mascherano, Maximiliano Rodriguez, Julio Cruz.
Sędzia: Lubos Michel (Słowacja).
Widzów 72 000.
Niemcy: Jens Lehmann - Arne Friedrich, Christoph Metzelder, Per Mertesacker, Philipp Lahm - Bernd Schneider (62. David Odonkor), Torsten Frings, Michael Ballack, Bastian Schweinsteiger (74. Tim Borowski) - Lukas Podolski, Miroslav Klose (86. Oliver Neuville).
Argentyna: Roberto Abbondanzieri (71. Leonardo Franco) - Fabricio Coloccini, Roberto Ayala, Gabriel Heinze, Juan Pablo Sorin - Luis Gonzalez, Javier Mascherano, Juan Roman Riquelme (72. Estaban Cambiasso), Maximiliano Rodriguez - Carlos Tevez, Hernan Crespo (79. Julio Cruz).
Po dramatycznym meczu w Berlinie Niemcy wyeliminowali Argentyną i zagrają w półfinale. W regulaminowym czasie gry mecz zakończył się remisem 1:1. Dogrywka nie przyniosła zmiany rezultatu i o wyniku zadecydowały rzuty karne wygrane przez gospodarzy 4:2.
Przed meczem obie drużyny wraz z sędziami pozowali do wspólnej fotografii na tle transparentu z napisem: "Powiedz 'nie' rasizmowi".
Pierwsza odsłona była raczej senna. Piłkę rozgrywali Argentyńczycy (ponad 60 procent posiadania piłki), ale nie potrafili sforsować niemieckiej obrony. Mimo dużej przewagi nie zdołali zagrozić bramce Jensa Lehmanna.
Z kolei gospodarze mistrzostwa mieli dwie okazje do otwarcia wyniku. W 7. minucie z wolnego uderzył Lukas Podolski. Argentyński bramkarz Roberto Abbondanzieri z najwyższym trudem obronił ten strzał. W 16. minucie w pole karne dośrodkował Bernd Schneider, ale piłka po mocnym uderzeniem głową Michaela Ballacka minęła bramkę.
Początek drugiej połowy należał również do Argentyńczyków. W 49. minucie rzut rożny wykonywał Juan Roman Riquelme. W polu karnym najwyżej wyskoczył Roberto Ayala i mocnym strzałem głową pokonał Lehmana. Przy tej okazji nie upilnował go Miroslav Klose.
Po stracie bramki Niemcy przyspieszyli i stworzyli kilka groźnych sytuacji. W 60. minucie Podolski strzelił z wolnego nad bramką, a cztery minuty później idealnej sytuacji nie wykorzystał Ballack.
W 71. minucie boisko musiał opuścić kontuzjowany bramkarz Abbondanzieri. Zastąpił go Leonardo Frank, który w 80. minucie musiał wyjmować piłkę z bramki. Z lewej strony dośrodkował Ballack, piłkę przedłużył Tim Borowski, a golkipera Argentyny pokonał Klose. To piąte trafienie napastnika Werderu Brema na tym mundialu.
Do końca regulaminowego czasu gry wynik nie uległ zmianie i sędzia zarządził 30-minutową dogrywkę. Obie drużyny rozgrywały piłkę w środku boiska, a piłkarze byli już wyraźnie zmęczeni. Najbliżej strzelenia gola dla Niemców był Christoph Metzelder, natomiast dla Argentyny bramkę mógł zdobyć Luis Gonzalez, ale źle uderzył w piłkę. Przez kolejne 15 minut żadna z drużyn nie zagroziła bramce rywali.
W serii rzutów karnych jako pierwszy do piłki podszedł Oliver Neuville, który uderzył nie do obrony. W odpowiedzi Julio Cruz pokonał Lehmanna. W drugiej kolejce rzut karny wykorzystał kapitan gospodarzy Ballack. Chwilę później Lehmann obronił strzał Ayali.
W trzeciej kolejce swoje "jedenastki" pewnie wykorzystali Podolski i Maximilian Rodriguez. Rozstrzygająca okazała się czwarta kolejka - celne trafienie Borowskiego i obroniony strzał Estebana Cambiasso dał Niemcom przepustkę do półfinału.
Po serii rzutów karnych doszło do przepychanki między zawodnikami i działaczami obu drużyn. Po kilku minutach sędziowie i służby porządkowe uspokoiły piłkarzy.
Kolejnym rywalem gospodarzy będzie zwycięzca rywalizacji Włochów z Ukrainą.
pap, ab