Mistrzowski zabieg

Dodano:   /  Zmieniono: 
Pierwsza operacja w stanie nieważkości udała się doskonale. Na Ziemi nie byłaby nawet nazwana operacją, tylko zabiegiem ambulatoryjnym z miejscowym znieczuleniem. Przy zerowej grawitacji, przeprowadzenie tak prostego zabiegu wymagało jednak mistrzostwa. Mistrzostwa dwóch chirurgów i trzech anestezjologów.
Lekarze przygotowywali się do operacji długie lata. Już trzy lata temu, w tym samym gronie przeprowadzili próbny zabieg w czasie którego, także w stanie nieważkości, najpierw rozcięli, a potem zszyli tętnicę w ogonie uśpionego szczura. Teraz ochotnik - Francuz, amator sportów ekstremalnych i skoczek bungee, postanowił zapisać się w historii medycyny.

W czasie wypraw na Księżyc czy Marsa, być może konieczne będą poważniejsze zabiegi niż usunięcie cysty z przedramienia. Przynajmniej jeden członek załogi astronautów będzie miał przygotowanie medyczne. Reszta zapewne będzie w tym kierunku przeszkolona. Najwyższy czas inwestować w wiedzę i sprzęt konieczny do przeprowadzania zabiegów w stanie nieważkości.