O seksie, Świętej Rodzinie i pszczołach

O seksie, Świętej Rodzinie i pszczołach

Dodano:   /  Zmieniono: 
Już święty Augustyn twierdził, że gdyby Bóg zechciał, by człowiek rozmnażał się bez seksu, uczyniłby go pszczołą.
Grupa polskich parlamentarzystów udała się w ostatnią środę na pielgrzymkę do Częstochowy. Zmęczone ciała reprezentantów narodu zawiózł przed oblicze Matki Boskiej autokar. I tenże je stamtąd szybko zabrał, by mądrości, które parlamentarzyści nabyli w świętym miejscu, nie wyparowały im z głów podczas piechurowania. A mądrości były tęgie. Miedzy innymi ta, która wygłosił arcybiskup Stanisław Nowak, ze „rozbudzanie seksualności zagraża brakiem dzieci". Prawda to więcej niż święta, bo to prawda nasza, polska.

Nie tylko arcybiskup, katecheci, ale także politycy, nie wyłączając z tego grona minister edukacji, traktują seks jako grzech lub co najmniej przedmiot tabu. Według wielu, nie tylko kościelnych, autorytetów dzieci powinny się rodzic jak w Świętej Rodzinie, gdzie mama („zawsze w domu") jest dziewica, tata – tak stary, ze znajduje się poza wszelkim podejrzeniem, a dziecko stanowi owoc modłów, a nie seksu.

Polityczna recepta na narodowa dzietność brzmi więc: 1. żadnej edukacji seksualnej (święta ignorancja spowoduje wiele niechcianych ciąż tak miłych Bogu i państwo); 2. nazywać zbrodniczym prawo do aborcji, bo zarodek jest ważniejszy niż kobieta, która go nosi; 3. dezinformować w sprawie środków antykoncepcyjnych (abstynencje seksualną nazywać antykoncepcją, o antykoncepcji mówić, że rakotwórcza); 4. nie refundować środków nowoczesnych i skutecznych; 5. straszyć grzesznością zapłodnienia in vitro; 6. obrzydzić żłobki, bo rzekomo destrukcyjne dla dziecka. Niech kobiety rodzą i siedzą w domu, bo takie mają powołanie. Polityka ta jest nieskuteczna z punktu widzenia demografii, ale pełna sukcesów politycznych. Bo jej zwolennicy, z poparciem Kościoła, wygrywają w kolejnych wyborach i dzierżą ważne stanowiska.

Osobiście nie interesuje mnie problem demografii, bo aby go rozwiązać, możemy sprowadzić do kraju 3 miliony wyczekujących powrotu na ojczyzny łono repatriantów ze Wschodu lub otworzyć granicę na imigrantów. Interesuje mnie problem seksualności. Mam bowiem wrażenie, ze w Polsce panuje nie tylko ogromna hipokryzja w sprawach seksu, ale tez, ze jesteśmy jakimś unikatowym wykopaliskiem. Jedynym w Europie – krajem przedfreudowskim. (Być może warto, by Sejm z powodów turystycznych to utrzymał, a nawet stan ten stosowna ustawa utrwalił).

Freud odkrył, ze seksualność jest nie tylko atrybutem małżeńskim, ale także elementem kondycji każdego człowieka. Niemowlaki, single, starzy ludzie, a nawet posłanka Szczypinska i biskup Michalik są jakoś seksualni. Seks – dowiódł tego również Freud – jest przedmiotem wiedzy. Dziś uważa się, że ludzie, zwłaszcza młodzi, maja prawo te wiedzę mieć, by potem – ku radości własnej i odpowiedzialnej płodności – ją wykorzystać. Ale nie w Polsce.

Nie wiem, czy minister Hall była na pielgrzymce w Częstochowie, ale sadzę, że nie musiała. W kwestiach promocji ignorancji seksualnej i powstrzymania wrażej fali freudyzmu ma wielkie zasługi. Od lat skutecznie opiera się naciskom lekarzy, seksuologów, organizacji pozarządowych i nauczycieli, by wprowadzić do szkół edukacje seksualna (właśnie minęło dwulecie istnienia i aktywności Porozumienia na rzecz Upowszechnienia Edukacji Seksualnej Dzieci i Młodzieży w Polskiej Szkole). Pani minister Hall wystarcza „Przygotowanie do życia w rodzinie" (dodajmy „katolickiej"; tak jak komunistom, równie pruderyjnym jak polska prawica, wystarczało „przygotowanie do życia w rodzinie socjalistycznej”). Bo przecież seks pojawia się w wyłącznie w rodzinie i dla rodziny. A wszelka o nim wiedza i wolność „ograniczają dzietność”.

Rozumiem, ze kler, u którego oficjalnie stwierdza się zerowy przyrost naturalny, może nic o odkryciach Freda nie wiedzieć i wierzyć, ze seksualność nie tylko sama w sobie jest grzeszna, ale też prokreacyjnie nieskuteczna, hoc już św. Augustyn twierdził, ze gdyby Bóg zechciał, by człowiek rozmnażał się bez seksu, uczyniłby go pszczoła. Ale od pani minister edukacji oczekiwałabym czegoś innego. Wiedzy, również tej freudowskiej, i serca dla potrzeb młodych ludzi. Bo nie są oni rojem pszczół.

PS Wrażliwych czytelników przepraszam za kpiny z pielgrzymek do Częstochowy, mściwych pragnę pocieszyć, że pisząc frywolnie o potrzebie edukacji seksualnej, cierpię z powodu połamanego prawego łokcia. Czytelników sympatyzujących ze mną proszę o pomoc, jakiej udzielił kardynał Dziwisz cierpiącemu Kubicy, przekazując mu ozdrowieńcze relikwie pierwszego i drugiego stopnia (krew i fragment szaty Jana Pawła II). Nim został otwarty rynek papieskich relikwii, już rozpoczęła się ich dystrybucja. Może za pośrednictwem wpływowych osób i ja mam szanse stać się ich beneficjentką?

Więcej możesz przeczytać w 7/2011 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 7/2011 (1462)

  • Żaden tam babski problem13 lut 2011, 12:00Słodko jest i miło, różowo, sercowo i landrynkowo. Wszystko w ramach tzw. walentynek. W tym samym czasie cała masa pracodawców, jak co dzień, uczestniczy w akcji Walę Tyłki. Finansowo.4
  • Na skróty13 lut 2011, 12:00Okręgi dla byłych premierów Józef Oleksy wystartuje z Siedlec, Leszek Miller z Płocka, a Bartosz Arłukowicz z Gdyni. Tak najprawdopodobniej będą wyglądały listy SLD w wyborach do Sejmu – dowiedział się „Wprost". Oleksy zawsze...8
  • POdglądacz13 lut 2011, 12:00„Trzeba być, k***a, totalnym kretynem i jeszcze się z tego głupek śmiał" - tak beztrosko nie zwracając uwagi na włączoną kamerę, zachowanie posła Węgrzyna podsumował jego partyjny kolega poseł Korzeniowski. Oj, tak, panie pośle –...8
  • Wypuścić lwy13 lut 2011, 12:00Tygodnik „Newsweek" uświadamia na swojej okładce, jak trzeźwieje polska kobieta. No więc – upodabnia się do Ilony Felicjanskiej, ma nienaganny makijaż i smutny, rozmarzony wzrok. Fakt, to nie to co trzeźwiejący polski mężczyzna,...10
  • Seksapil przewodniczącego13 lut 2011, 12:00Grzegorz Napieralski chce władzy. Już szykuje się w blokach. Ćwiczy wystąpienia, szykuje PR-owskie grepsy, notuje rady ekspertów i rozstawia starych towarzyszy po kątach. Czy wie, że na jego plecach do rządu chcą wjechać ludzie z Ordynackiej?12
  • Samotność arcypasterza13 lut 2011, 12:00Mędrzec, antykomunista, polemista, przyjazny duszpasterz i opiekun ubogich. Z odejściem arcybiskupa Józefa Życińskiego Kościół ubożeje.16
  • Cena zdrowia13 lut 2011, 12:00To na lekarzu spoczywa obowiązek rozważenia, czy pieniądze, które spożytkuje na leczenie, nie mogłyby być przeznaczone z większym pożytkiem dla innych chorych – mówi wybitny neurochirurg prof. Tomasz Trojanowski20
  • Piękna i bestie13 lut 2011, 12:00Była już tą od Palikota i tą od walki z psim smalcem. Teraz została tą, która nie chce leczyć staruszków. Była i jest najładniejszą posłanką.24
  • Kibice są za Heniem13 lut 2011, 12:00Miał kaprys i forsę, więc wystartował. Obiecał, że da półtora miliona na lokalne kluby – i wygrał. Skoro państwo nie potrafiło wsadzić go za kratki, to podwładni, myśliwi i kibice wsadzili go do Senatu.28
  • Nie będzie kropki nad i13 lut 2011, 12:00Skąd brać ciekawość, kiedy codziennie idziemy na ten sam spektakl? Czemu już zawsze jedni będą gwizdać, a inni klaskać? Monika Olejnik nie nudzi się w świecie nudy.32
  • O seksie, Świętej Rodzinie i pszczołach13 lut 2011, 12:00Już święty Augustyn twierdził, że gdyby Bóg zechciał, by człowiek rozmnażał się bez seksu, uczyniłby go pszczołą.37
  • Ferment w b…ałaganie13 lut 2011, 12:00Trzy i pół roku po wyborach z 2007 roku, które przyniosły Polakom ulgę i święty spokój, niemal wszystko zaczyna się walić jak domek z kart.38
  • Płace kobiet to dyskryminacja!13 lut 2011, 12:00Mężczyźni udają, że problemu nie ma, a kobiety nie potrafią o nim rozmawiać. Polki zarabiają o jedną czwartą mniej niż Polacy – wynika z najnowszych danych GUS. I tak jest od lat.40
  • Trzeba walczyć o siebie13 lut 2011, 12:00Rozmowa z byłą pierwszą damą Jolantą Kwaśniewską43
  • Szczęście sprzyja szybszym13 lut 2011, 12:00Robert Kubica zrobił karierę dzięki wielkiej pasji. Teraz ta pasja może jego karierę złamać.44
  • Długi film o miłości13 lut 2011, 12:00O odpowiedzialności, o kłótniach z rozbijaniem talerzy, o życiu z mężczyzną chorym na raka – z Joanną Kos-Krauze rozmowa o miłości. Bez żadnego związku z walentynkami.48
  • Zdarza się (czasem) w szkole13 lut 2011, 12:00Porwał swoją klasę, wywiózł do popegeerowskiej wsi, a teraz planuje wycieczkę do Kuwejtu. Uczniowie go kochają, rodzice bacznie obserwują, nauczyciele podziwiają albo nie cierpią. Swoje szkolne eksperymenty Jarosław Szulski opisał w wydanej...52
  • Tykajace bractwo13 lut 2011, 12:00Bractwo Muzułmańskie wyrasta na potężną siłę polityczną w Egipcie i nie tylko. Według wielu, przerażająco potężną. Czy ma szansę na władzę po Mubaraku?54
  • Ikar w spódnicy13 lut 2011, 12:00Tu można czytać blogi Hillary Clinton, madonny czy Nory Ephron. Ten miszmasz informacji, porad, komentarzy i plotek przyciąga 25 milionów ludzi. Za internetowy magazyn Huffington Post firma America OnLine zapłaciła 315 milionów dolarów.58
  • Pinokio i Dżepetto13 lut 2011, 12:00Dmitrij Miedwiediew znów tupie nogą. zarządza niezależną ekspertyzę w sprawie procesu Michaiła Chodorkowskiego, krytykuje premiera Putnia za pochopne przechwałki. Czy rosyjski prezydent rzeczywiście próbuje wybić się na niepodległość? I czy ma na...60
  • Angielski "pacjent"13 lut 2011, 12:00Jeremy Clarkson to ostatnia nadzieja białych, heteroseksualnych mężczyzn z klasy średniej? Zdaniem krytyków prezenter „Top Gear” obraża feministki, gejów i ubogich. A może ludziom po prostu brakuje poczucia humoru?62
  • Mister Monopol13 lut 2011, 12:00Może nie jest do końca uczciwy, może nie jest uprzejmy, jednak na liście najbogatszych po raz kolejny przegonił i Billa Gatesa, i Warrena Buffetta. Carlos Slim przekształcił Meksyk w Slimlandię.64
  • Egipski zapalnik13 lut 2011, 12:00Jeśli rewolucyjny pożar rozleje się na cały bliski wschód, to nawet ponad 200 dolarów za baryłkę ropy naftowej może być ceną zbyt niską, by zrównoważyć całe skumulowane tu ryzyko.66
  • Nowa mapa świata13 lut 2011, 12:00Chiny zbudowały w zeszłym roku najszybszy superkomputer. Indie kupują lotniskowce i setki samolotów pasażerskich. W XVIII w. na te dwa kraje przypadała połowa globalnej produkcji. Świat wraca w to samo miejsce?68
  • Atom przy atomie13 lut 2011, 12:00Rząd chce budować w Polsce dwie elektrownie atomowe. Będziemy potrzebowali więcej energii, musimy ograniczać emisję dwutlenku węgla. Ale czy nas na to stać?70
  • Historia według Pszoniaka13 lut 2011, 12:00Zagrał już Robespierre’a i Korczaka. Teraz wraca w roli Władysława Gomułki w filmie Antoniego Krauzego „Czarny czwartek. Janek Wiśniewski padł”. Kolejna historyczna postać i kolejny aktorski triumf Wojciecha Pszoniaka.74
  • Koniec rewolucji13 lut 2011, 12:00Ich odejście to koniec muzycznej epoki. Jeden z najważniejszych zespołów ostatnich lat, The White Stripes, zakończył działalność. Minie zapewne wiele lat, nim ktokolwiek znów odważy się na poważnie zagrać garażowego rocka.76
  • Google, czyli muzeum13 lut 2011, 12:00Google stworzyło stronę internetową, która umożliwia wirtualne zwiedzanie największych muzeów świata. Ale czy wieczór przed komputerem może zastąpić prawdziwą wycieczkę do galerii?78
  • Sztuka, skandal, kawior13 lut 2011, 12:00Dowcip jako sztuka? To atrakcyjna możliwość, o ile dowcipy opowiada Maurizio Cattelan. Włoski rzeźbiarz, jeden z największych gwiazdorów współczesnego rynku sztuki, przed tygodniem odwiedził Warszawę.80
  • Kat z kamerą w oczach13 lut 2011, 12:00Jonathan Littell ostrzega: każdy może zostać bestią i zbrodniarzem, wystarczy stać się ogniwem w łańcuchu zdarzeń prowadzących do ziemskiego piekła.82
  • Miłość w Madrycie13 lut 2011, 12:00Naprawdę myślałam, że można zapomnieć o Madrycie, że można bez niego żyć. Nie można.96
  • Globalne ocieplenie, czyli...13 lut 2011, 12:00Proszę Państwa, zrobiło się trochę gorąco. Coraz trudniej bowiem odróżnić, kto jest katolikiem, a kto jest tym drugim. No wiecie. Gejem. Popatrzcie sami.Katolicy maja coraz mniej dzieci albo wręcz – jedno. Dzieci są bowiem démodé (nie mówiąc...97
  • O miłości w walentynki, czyli Bolek, Chuć i Lolek13 lut 2011, 12:00Opis: Bolek i Lolek po zakończonym występie biorą w milczeniu prysznic. Wycierają się ręcznikami frotté, wciąż w ciszy. W końcu Bolek nie wytrzymuje i ze wściekłością ciska ręcznikiem o podłogę.Lolek: Proszę cię, daj spokój! Znowu to samo?!Bolek:...97
  • Uwaga, nadwaga!13 lut 2011, 12:00Podczas ceremonii telekamer na scenie słodzono sobie tak bardzo, że aż dziwne, że nikt od tego nie utył.98