Decyzję tę ogłosił w środę przewodniczący PE Hans-Gert Poettering. Powołując się na regulamin, który zakazuje zagłuszania mówców podczas sesji, przewodniczący PE poinformował, że 9 europosłów, w tym dwóch Polaków, straciło prawo do diet przez okres od 2 do 5 dni, a kilku innych zostało upomnianych.
Giertych straci prawo do diety przez trzy dni, a Chruszcz przez dwa dni. Dzienna dieta europosła to 287 euro.
Poettering uzasadnił kary "udziałem w wyjątkowo poważnym zajściu, które zakłóciło porządek i naruszyło spokój podczas ceremonii podpisania Karty Praw Podstawowych 12 grudnia".
Podniosły charakter uroczystości, w której brali udział przywódcy trzech unijnych instytucji - przewodniczący Parlamentu Europejskiego Hans-Gert Poettering, szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso i premier przewodniczącej UE Portugalii Jose Socrates - zakłóciła grupa kilkunastu eurosceptycznych posłów, głownie brytyjskich. Okrzykami domagali się przeprowadzenia referendum w sprawie nowego Traktatu z Lizbony.
"Jestem dumny z tego, co zrobiłem. To nie były żadne ekscesy. Tego oczekiwali od mnie moi wyborcy" - powiedział Chruszcz. Dodał, że będzie odwoływał się od kary.
Ani Chruszcz, ani Giertych nie stawili się w styczniu na wezwanie przewodniczącego PE, by złożyć wyjaśnienia.
pap, em