Osoba, która chciałaby usunięcia jej danych z portalu społecznościowego moikrewni.pl nie może dochodzić tego za pomocą skargi do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych - donosi poniedziałkowa "Gazeta Prawna".
Właścicielem portalu jest bowiem spółka niemiecka, która nie podlega jurysdykcji polskiego GIODO.
Na portalu moikrewni.pl można tworzyć drzewa genealogiczne rodzin. W tym celu przetwarzane są tu dane osób, także bez ich zgody.
Według ekspertów, jeśli dane te byłyby dostępne dla nieograniczonego kręgu osób, zgoda osoby, której one dotyczą, byłaby niezbędna. Natomiast w portalu moikrewni.pl dane są przetwarzane w celach domowych, osobistych i także dlatego jest ono wyłączone z zakresu ustawy o ochronie danych osobowych.