"Pani minister Kopacz jest - to opinia wszystkich - najsłabszym przedstawicielem rządu" - powiedział Gosiewski.
"Jeżeli na najbliższym posiedzeniu Sejmu, które zaczyna się 9 lipca nie będzie debaty dotyczącej sytuacji w służbie zdrowia, sytuacji, która jest bardzo kryzysowa, będziemy gotowi jeszcze w tym tygodniu złożyć wniosek o wotum nieufności wobec pani minister Kopacz, domagając się jej odejścia" - poinformował Gosiewski na konferencji prasowej w Kielcach.
Według Gosiewskiego za odwołaniem Kopacz przemawia wiele argumentów: sprawa zapaści w służbie zdrowia, brak pomysłów na zmianę sytuacji, kwestia prywatyzacji szpitali, nierealizowanie programów, które dotyczą chorych na hemofilię, niezakończenie prac nad koszykiem gwarantowanych świadczeń.
nd, pap