"To nie jest szczęśliwy i najlepszy projekt. Nie ma możliwości, abyśmy go poparli" - podkreślił Chlebowski.
Według wtorkowej "Rzeczpospolitej", koalicji rządzącej tak zależy na szybkich zmianach we władzach mediów publicznych, że rozważa poparcie projektu zmian w ustawie o radiofonii i telewizji autorstwa SLD, który od kilku miesięcy jest w komisji kultury.
Projekt SLD zakłada m.in., że kadencja KRRiT wygasłaby jeśli Sejm i Senat odrzuciłyby roczne sprawozdanie Rady.
Obecnie rozwiązanie KRRiT następuje, gdy sprawozdanie odrzucą Sejm i Senat, a zgodę na rozwiązanie wyrazi prezydent.
Ponadto projekt zakłada, że wszystkich członków rad nadzorczych TVP i Polskiego Radia powołuje i odwołuje Krajowa Rada. Oznacza to, że w skład rad nadzorczych nie wchodziłby - jak obecnie - przedstawiciel ministra skarbu. Obecnie członkowie rad nadzorczych są też nieodwoływalni.
Chlebowski poinformował jednocześnie, że Platforma złoży swój projekt ustawy medialnej - ale dopiero wtedy, gdy będzie miała pewność, że uda się odrzucić ewentualne weto prezydenta.
"Musimy ten projekt skonsultować z klubami parlamentarnymi, na razie nie wiem, kiedy zostanie złożony w Sejmie" - dodał.
pap, keb