"Projekty mają wiele zmian wprowadzonych przez inne resorty, ale zasadnicze zapisy pozostały. Zależało mi, by likwidacja AMW i powołanie Agencji Uzbrojenia regulowały odrębne ustawy, by nie było ciągłości prawnej obu instytucji, ponieważ ich zadania są rozbieżne" - powiedział minister obrony Bogdan Klich.
Przedłożony przez ministra obrony projekt ustawy likwidującej AMW zakłada, że jej zadania przejmą minister obrony, Wojskowa Agencja Mieszkaniowa oraz Agencja Uzbrojenia, która ma powstać na podstawie odrębnej ustawy wraz z likwidacją AMW. Agencja Mienia Wojskowego ma zostać postawiona w stan likwidacji po 30 dniach od dnia wejścia ustawy w życie, a proces likwidacji zostanie zakończony do końca 2010 r.
Projekt zakłada m.in. nieodpłatne przekazanie samorządom nieruchomości trwale zbędnych, które dotychczas pozostają w dyspozycji AMW. Szacuje się, że przekazanych zostanie ok. 1000 nieruchomości o łącznej powierzchni ok. 8 tys. hektarów, na których znajduje się blisko 5 tys. obiektów o powierzchni użytkowej ok. 1 mln m kw. Koszty związane z przejęciem nieruchomości - inwentaryzacji, oczyszczenia z niewypałów i niewybuchów, koszty notarialne i sądowe - będą ponosiły samorządy.
Wśród tych nieruchomości są lotniska. Jak wyjaśnił Klich, te lotniska, którymi dotychczas wspólnie zarządzały AMW i administracja cywilna, przejdą pod wspólny zarząd wojska i strony cywilnej. Utworzone przez AMW spółki-córki, które budziły m.in. zastrzeżenia NIK, zostaną zlikwidowane albo przejdą pod zarząd ministra Skarbu Państwa.
Część majątku po likwidowanej AMW zostanie przekazana na potrzeby nowo powstającej Agencji Uzbrojenia, zaspokojenie roszczeń wierzycieli, spłatę zobowiązań oraz pokrycie kosztów likwidacji. Natomiast część niewykorzystywanych przez Siły Zbrojne nieruchomości, które jeszcze mogą być przydatne wojsku, zostanie przekazana Wojskowej Agencji Mieszkaniowej.
W myśl projektu ustawy powołującej Agencję Uzbrojenia ta nowa instytucja będzie odpowiedzialna za pozyskiwanie uzbrojenia i sprzętu wojskowego dla wojska, zgodnie ze standardami NATO i Unii Europejskiej. Zajmie się także zbywaniem niepotrzebnego siłom zbrojnym sprzętu i uzbrojenia.
W AU mają znaleźć zatrudnienie część pracowników AMW, żołnierze i pracownicy cywilni MON z Departamentu Zaopatrywania Sił Zbrojnych, Departamentu Polityki Zbrojeniowej oraz Biura Analiz Rynku Uzbrojenia.
Powołana w 1996 roku Agencja Mienia Wojskowego zajmuje się sprzedażą zbędnych nieruchomości oraz rzeczy ruchomych MON i MSWiA, a także zakupami dla wojska sprzętu informatycznego, łączności, paliw i smarów, mundurów oraz żywności. AMW opracowywała też założenia przetargu na samoloty do przewożenia osób pełniących najwyższe funkcje w państwie. Początkowo minister obrony Bogdan Klich planował likwidację AMW i powołanie AU z początkiem 2009 roku.
ND, PAP