Rosyjscy politolodzy uważają, że w przyszłym roku stosunki między Rosją a Unia Europejską ulegną poprawie dzięki osłabieniu amerykańskiego imperium, donosi „Kommersant”.
Dziennik przewiduje, że w przyszłym roku kraje Unii Europejskiej będą chętniej współpracować z Rosją na polu walki ze światowym kryzysem ekonomicznym, który został wywołany nieodpowiedzialną polityką gospodarczą Stanów Zjednoczonych. Jednak nie wszystkie państwa Starego Kontynentu będą chciały polepszyć swoje stosunki z Moskwą. Kreml może się spodziewać wojen słownych z krajami nadbałtyckimi. Poprawie ulegną za to stosunki z Polską, której obecny rząd nie jest nastawiony antyrosyjsko. Jedynie od prezydenta Kaczyńskiego można się spodziewać dalszego poparcia dla gruzińskiego reżimu, czego wynikiem będzie jego antykremlowska retoryka.
Jak twierdzą przedstawiciele Kremla, również Rosja zamierza szukać porozumienia z Unią Europejską. Moskwa na pewno wykaże dobrą wolę, aby prowadzić rozmowy. W osiągnięciu porozumienia z pewnością będzie przeszkadzać Ameryka. Jednak jej pozycja będzie tak słaba, że nie da rady pokrzyżować planów Rosji.
Dziennik uważa, że kraje europejskie powinny blisko współpracować z Rosją, gdyż leży to w interesie obu stron. Dzięki porozumieniu poprawie ulegnie sytuacja gospodarcza zarówno Moskwy, jak i Brukseli.
kr
Jak twierdzą przedstawiciele Kremla, również Rosja zamierza szukać porozumienia z Unią Europejską. Moskwa na pewno wykaże dobrą wolę, aby prowadzić rozmowy. W osiągnięciu porozumienia z pewnością będzie przeszkadzać Ameryka. Jednak jej pozycja będzie tak słaba, że nie da rady pokrzyżować planów Rosji.
Dziennik uważa, że kraje europejskie powinny blisko współpracować z Rosją, gdyż leży to w interesie obu stron. Dzięki porozumieniu poprawie ulegnie sytuacja gospodarcza zarówno Moskwy, jak i Brukseli.
kr