Około 200 tysięcy osób, bezrobotnych i pracujących, manifestowało w Lizbonie żądając "więcej pracy, praw i lepszych zarobków" - jak powiedzieli przedstawiciele konfederacji związków zawodowych, która zorganizowała demonstrację.
Urzędnicy państwowi, pracownicy sektora prywatnego i bezrobotni demonstrowali w Lizbonie, reagując na apel związku zawodowego (CGTP) bliskiego partii komunistycznej.
Manifestanci wyrażali niezadowolenie z polityki społecznej i gospodarczej socjalistycznego rządu Jose Socratesa, mimo że jego gabinet przyjął niedawno bardziej elastyczną wersję kodeksu pracy.
"To największa manifestacja tego typu w Lizbonie " - powiedział dziennikarzom sekretarz generalny CGTP, Mauel Carvalho da Silva.
Gospodarka portugalska pogrąża się w recesji, a jesienią kraj czekają wybory parlamentarne, więc walka z bezrobociem stała się dla rządu priorytetem.
ND, PAP