Pismo to - jak informował wówczas szef Kancelarii Prezydenta Piotr Kownacki - jest uszczegółowieniem stanowiska Lecha Kaczyńskiego.
Szef Rządowego Centrum Legislacji Maciej Berek przyznając, że przedstawiciele prezydenta mają prawo składać wnioski procesowe, mówił wtedy dziennikarzom w TK, że "narasta wrażenie, że prezydent być może nie jest zainteresowany tym, aby doszło do merytorycznego rozstrzygnięcia, a w każdym razie, aby doszło do tego szybko".
Przedstawiciele rządu przekonują, że ostateczne ustalenie składu polskiej delegacji na szczyty UE należy do premiera. Według reprezentantów L. Kaczyńskiego, udział prezydenta w szczytach, bez zgody premiera, nie narusza konstytucji - kwestionują oni istnienie sporu kompetencyjnego w tej sprawie.
Ubiegłoroczny wniosek premiera do TK to pokłosie sporu między Lechem Kaczyńskim a Donaldem Tuskiem z października 2008 r. o skład polskiej delegacji na szczyt UE.
Temperatura konfliktu była tak wysoka, że kancelaria premiera odmówiła prezydentowi samolotu rządowego, Lech Kaczyński poleciał do Brukseli wyczarterowanym samolotem.
Konstytucyjne uprawnienia prezydenta i rządu w polityce zagranicznej są określone w kilku artykułach.
Art. 126 mówi, że prezydent jest "najwyższym przedstawicielem RP i gwarantem ciągłości władzy państwowej", "czuwa nad przestrzeganiem Konstytucji, stoi na straży suwerenności i bezpieczeństwa państwa oraz nienaruszalności i niepodzielności jego terytorium", "wykonuje swoje zadania w zakresie i na zasadach określonych w konstytucji i ustawach".
Art. 133 zaś stanowi, że "prezydent w zakresie polityki zagranicznej współdziała z Prezesem Rady Ministrów i właściwym ministrem".
Z kolei art. 146 konstytucji mówi, że "Rada Ministrów prowadzi politykę wewnętrzną i zagraniczną Rzeczypospolitej Polskiej", a w szczególności m.in.: "zapewnia bezpieczeństwo zewnętrzne państwa, sprawuje ogólne kierownictwo w dziedzinie stosunków z innymi państwami i organizacjami międzynarodowymi, zawiera umowy międzynarodowe wymagające ratyfikacji oraz zatwierdza i wypowiada inne umowy międzynarodowe".ab, pap