Wyniki badania ogłoszono w Kijowie dzień po opublikowaniu sondażu z Ukrainy, według którego 21,4 procent Ukraińców uważa Rosję za zagrożenie dla bezpieczeństwa swego kraju.
"Korrespondent.net" porównał w piątek rosyjskie badanie, przeprowadzone przez Ogólnorosyjskie Centrum Badania Opinii Publicznej (WCIOM), z podobnym sondażem sprzed roku. Wtedy - jak podkreślił portal - Ukrainę za wrogie państwo uważało tylko siedem procent Rosjan.
"Zdaniem zarówno kijowskich, jak i moskiewskich ekspertów decydujące znaczenie w kształtowaniu takiego obrazu wroga odgrywają rosyjskie mass media" - komentuje "Korrespondent.net".
Portal powołuje się na ocenę komentatora rosyjskiego radia "Echo Moskwy" Witalija Dymarskiego. Jego zdaniem wynik sondażu to "wpływ przestrzeni informacyjnej, w której żyją Rosjanie. Jest ona faktycznie zmonopolizowana przez państwo, które prowadzi propagandę przeciwko ukraińskiej elicie politycznej. Dalej, działa czynnik psychologiczny: krytyka władzy przenoszona jest na cały kraj".
Ukraiński politolog Mychajło Pohrebynskyj wiąże postawę Rosjan wobec Ukrainy z sierpniową rosyjsko-gruzińską wojną o Osetię Południową. Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko deklarował wówczas poparcie dla Gruzji. Pohrebynskyj wskazuje, że media rosyjskie "prezentowały Ukrainę jako sojusznika Gruzji", a ufający władzy Rosjanie wierzą - zdaniem politologa - w przekaz prorządowych mediów.
Badanie WCIOM przeprowadzono w kwietniu. Ankietowano 1,6 tys. ludzi w 43 regionach Federacji Rosyjskiej.
Badanie, w którym Ukraińcy wskazywali na źródła zagrożenia dla kraju, było przeprowadzone przez kijowskie Centrum im. Razumkowa. Według tego badania za największe zagrożenie uznano władze kraju.
Z kolei w lutym rosyjski ośrodek badania opinii publicznej im. Jurija Lewady i ukraiński Międzynarodowy Instytut Socjologii przeprowadziły sondaż, w którym negatywny stosunek do Ukrainy zadeklarowało 62 procent Rosjan. W tym samym badaniu 91 procent Ukraińców pozytywnie wypowiedziało się o Rosji.
pap, keb