Słowacki hokeista Ladislav Scurko, grający w drużynie mistrza kraju HC Koszyce, przyznał się do zamordowania sędziego w styczniu 2008 roku - poinformowała policja słowacka.
Motyw morderstwa nie jest znany. 23-letniemu sportowcowi grozi kara do 20 lat pozbawienia wolności - oświadczył rzecznik prasowy policji Karol Korpas.
Korpas ujawnił, że Scurko zadał sędziemu hokejowemu co najmniej czternaście ciosów nożem lub podobnym narzędziem w klatkę piersiową, a do morderstwa doszło na postoju przy drodze prowadzącej do Koszyc. 26-letni arbiter Marek Liptaj zginął na miejscu.
Scurko zakopał zwłoki Liptaja w lesie w okolicach Kezmaroku, gdzie je w grudniu przypadkowo znaleziono.pap, keb