Nowojorski dziennik przypomina, że premier Marek Belka w czasie sierpniowej wizyty w Waszyngtonie zabiegał o włączenie Polski do programu bezwizowego (Visa Waiver Program). Podnosił tę sprawę podczas spotkania z sekretarzem stanu Colinem Powellem i w czasie rozmów w Białym Domu z prezydentem Bushem. Belka argumentował, że zniesienie wiz dla Polaków pokaże, że Polska jest uważana za prawdziwego partnera Ameryki. Bush jednak odmówił prośbie Belki - przypomina "New York Sun".
Gazeta pisze, że ku frustracji Waszyngtonu, nie zraziło to polskiego premiera. Wręcz przeciwnie, Belka uczynił z tego kluczowy punkt listy próśb, z których spełnieniem powiązał sprawę kontyngentu w Iraku.
Polski premier jest mocno zaangażowany w realizację celu, jakim jest zniesienie wiz i ocenił publicznie w Polsce, że jest to do osiągnięcia. W gorących dla USA przedwyborczych miesiącach kilku najwyższych rangą przedstawicieli polskich władz zapowiedziało ograniczenie obecności wojsk w Iraku. "Od strony militarnej nie ma to większego znaczenia" - podkreśla przedstawiciel Białego Domu. "Nie jest to jednak wskazane z politycznego punktu widzenia - w roku wyborczym" - dodaje.
Gazeta zwraca uwagę, że polski kontyngent w Iraku jest jednym z najliczniejszych. Administracja Busha obawia się, że jakiekolwiek ograniczenie tego kontyngentu podkopie jej wysiłki w przekonywaniu innych państw, by utrzymały swoje wojska lub zachęcaniu nowych krajów do włączenia się do koalicji.
em, pap