W trakcie debaty nad projektem uchwały Olejniczak pytał posłów PO i PiS, dlaczego do projektu uchwały zostały wpisane, uznane wcześniej za niekonstytucyjne, rozwiązania zaproponowane przez Prawo i Sprawiedliwość w poprawce do ustawy ratyfikacyjnej oraz w prezydenckim projekcie ustawy ratyfikacyjnej.
"To naprawdę jest nie w porządku. Nazywanie tego kompromisem, to też jest nie w porządku, bo Polakom trzeba jasno powiedzieć za czym lub przeciwko czemu głosujemy" - mówił szef klubu LiD.
Olejniczak zadeklarował "wolę głosowania" nad rządowym projektem ustawy ratyfikacyjnej, która - jak mówił - "jednoznacznie daje możliwość podpisania przez prezydenta Traktatu z Lizbony.
Szef klubu LiD przypomniał, że rząd przedstawił krótką ustawę, która zezwalała na ratyfikację Traktatu, ale została ona skrytykowana przez PiS, przez co - jak podkreślił szef klubu LiD - "doprowadzono do poważnego kryzysu". "Można powiedzieć, że wyszło na nasze" - mówił Olejniczak.
pap, ss