W ocenie związkowców, ustawy o przekształceniu zakładów opieki zdrowotnej w spółki kapitałowe, o pracownikach zoz-ów, a także ustawa wprowadzająca reformę są szkodliwe zarówno dla nich jak i dla pacjentów.
Przewodnicząca OZZPiP Dorota Gardias bardzo krytycznie oceniła ustawy zdrowotne. "Weto prezydenta to nasz jedyny ratunek" - powiedziała we wtorek PAP. W jej opinii, "nie myśli się o pracownikach ochrony zdrowia, nie myśli się o pacjentach, po prostu idzie wszystko na żywioł, tylko że pacjenci to nie fabryka kubków". "Zmęczona pielęgniarka to niebezpieczeństwo dla pacjenta" - dodała.
Podobnie wypowiadała, się szefowa Sekretariatu Ochrony Zdrowia NSZZ "Solidarność" Maria Ochman.
Sejm uchwalił we wtorek pakiet sześciu ustaw zdrowotnych autorstwa PO. Zakładają one m.in. obligatoryjne przekształcenie zakładów opieki zdrowotnej w spółki kapitałowe, przekazanie całości ich kapitału samorządom oraz utworzenie urzędu Rzecznika Praw Pacjenta.
Uchwalone zostały ustawy: o zoz-ach, o ochronie praw pacjenta i o Rzeczniku Praw Pacjenta, o akredytacji w ochronie zdrowia, o konsultantach krajowych i wojewódzkich w ochronie zdrowia, oraz o pracownikach zakładów opieki zdrowotnej. Sejm uchwalił także ustawę wprowadzającą reformę. Teraz ustawy trafią do Senatu.
Posłowie zdecydowali, że przekształcenie szpitali w spółki ma odbywać się bez pakietów socjalnych dla pracowników. Odrzucono dwa wnioski mniejszości w tej sprawie. W ustawie znalazły się zapisy gwarantujące pracownikom zatrudnienie w przekształconej placówce, jednak nie określają one warunków zatrudnienia w spółce.
Nie przyjęto też poprawki Lewicy, zgodnie, z którą, pracownicy mogliby otrzymywać akcje stanowiące 15 proc. kapitału zakładowego spółki.
Uchwalając ustawę o pracownikach zoz-ów, posłowie opowiedzieli się za zrównaniem czasu ich pracy, a tym samym wydłużeniem czasu pracy m.in. radiologów, patomorfologów, pracowników prosektoriów i medycyny sądowej, którzy do tej pory pracowali 5 godzin dziennie.
W myśl ustawy czas pracy pracowników zoz-ów nie może przekraczać 7 godz. 35 min dziennie, a w przypadku pracowników technicznych, obsługi, gospodarczych i administracyjnych - 8 godz. dziennie.
Sejm przyjął także poprawkę pozwalającą na wydłużenie czasu pełnienia dyżuru medycznego w nagłych okolicznościach, przy braku możliwości zapewnienia opieki pacjentom. Posłowie zdecydowali, że przedłużenie dyżuru może nastąpić pod warunkiem udzielenia równoważnego okresu odpoczynku bezpośrednio po dyżurze, a jeśli to niemożliwe, nie później niż w czternastej dobie po naruszeniu wymaganego czasu odpoczynku.pap, em