Członkami koła są także: Kazimierz M. Ujazdowski, Piotr Krzywicki, Jerzy Polaczek, Lucjan Karasiewicz. Wszyscy są związani z Ruchem Obywatelskim "Polska XXI", którego powstanie ogłoszono pod koniec września. Na czele tego ruchu stoi prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz.
Posłowie nowo utworzonego koła zadeklarowali podczas konferencji prasowej w Sejmie, że podejmą debatę nad zmianami w konstytucji i ustrojem państwowym. "Proponujemy poważną refleksję nad nowym ustrojem RP i nową konstytucją" - powiedział Sellin.
Jak mówił, dostrzega "mankamenty" konstytucji z 1997 roku, "zwłaszcza w dziedzinie rozproszonej władzy wykonawczej", co - jak podkreślał - "owocuje w sytuacji przerośniętych ambicji liderów największych ugrupowań w Polsce chaosem politycznym".
Zdaniem Sellina zmiany w konstytucji powinny zmierzać w kierunku wprowadzenia w Polsce ustroju prezydenckiego. "Nam się najbardziej podoba i chcemy lansować ustrój prezydencki" - mówił.
Koło Polska XXI - według zapowiedzi Sellina - opowiada się też za dalszymi reformami samorządowymi. Jak mówił, jest to jedna z rzeczy, która najlepiej się Polsce udała, ale nie została dokończona, "bo nie w pełni zrealizowano projekt decentralizacji życia publicznego, zwłaszcza w dziedzinie finansów publicznych".
Posłowie zaproponowali też pięć zasad dobrego parlamentaryzmu. Jak mówili, parlamentarzyści powinni dbać o wolność debaty i poszanowanie praw obywatelskich, okazywać szacunek dla godności i dobrego imienia politycznych rywali, spierać się o "meritum bez wyniszczającej konfrontacji", dążyć do konsensusu w sprawach o znaczeniu narodowym, a parlament powinien spełniać funkcję kontrolną wobec działań administracji rządowej.
Kazimierz M. Ujazdowski podkreślił, że posłowie Polski XXI są opozycją, często krytyczną wobec rządu, ale - jak mówił - nie będą opozycją "zawziętą, opozycją targania się po szczękach". "Jesteśmy formacją na rzecz odbudowy prawdziwej, konkretnej polityki" - zaznaczył.
Ujazdowski, a także Ludwik Dorn i Paweł Zalewski, krytyczni wobec sposobu funkcjonowania PiS, rok temu zrezygnowali z funkcji wiceprezesów Prawa i Sprawiedliwości; następnie zostali zawieszeni w prawach członków partii. W efekcie Ujazdowski, Krzywicki, Polaczek, Karasiewicz i Sellin po kolei odchodzili z PiS w proteście przeciwko formie sprawowania władzy w partii przez prezesa Jarosława Kaczyńskiego. We wtorek z partii został usunięty Dorn. Zadeklarował jednak, że pozostanie posłem niezrzeszonym i nie zamierza tworzyć nowej partii, przystępować do innej, ani zostać członkiem koła parlamentarnego.
pap, keb