Kopacz podkreśliła w piątek na konferencji prasowej, że nastąpiło "odwrócenie złego trendu" i liczba przeszczepów zaczęła wzrastać. "W zeszłym roku wykonano 920 przeszczepów, tyle samo zrobiono już do października tego roku" - powiedziała. Zapewniła, że "w 2009 r. resort jest przygotowany, aby zapłacić za wszystkie procedury wysokospecjalistyczne, czyli ratujące życie w szpitalach klinicznych".
Dodała, że procedury wysokospecjalistyczne od 1 stycznia 2009 r. finansowane będą z dwóch źródeł - NFZ i Ministerstwa Zdrowia. Zapowiedziała też, że zwiększy się finansowanie ratownictwa oraz kardiochirurgii i onkologii dziecięcej. Jak mówiła, finansowanie procedur wysokospecjalistycznych zwiększy się co najmniej o 100 mln zł.
Kopacz zapowiedziała, że w przyszłym roku zwiększy się finansowanie świadczeń przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Wartość punktu ma być podwyższona m.in. w pediatrii. "Pediatria jest niedoszacowana, byłaby deficytowa, gdyby wartość punktu pozostała na dotychczasowym poziomie. Doszliśmy do wniosku, że w kilku grupach trzeba przeszacować wartości punktu, dzięki czemu pediatria będzie lepiej finansowana" - mówiła.
Minister podkreśliła, iż w przyszłym tygodniu Sejm zajmie się ustawą o państwowym ratownictwie medycznym, w której umieszczono algorytm, według którego będzie rozdzielone 1,7 mld zł przeznaczone na ratownictwo w 2009 r.
Poinformowała także, że w przyszłym tygodniu odbędą się spotkania z marszałkami województw, na których przedstawią oni rzetelną wycenę punktów, a resort zaproponuje nowe stawki finansowania świadczeń medycznych.
Prezes NFZ Jacek Paszkiewicz dodał, że spotka się także z przedstawicielami szpitali klinicznych oraz instytutów, którzy zwrócili się o zmianę sposobu finansowania. "Mam nadzieję, że w czwartek po spotkaniu podejmiemy decyzje, jak to przeszacowanie powinno wyglądać" - powiedział.
Kopacz podkreśliła także, iż decyzję w sprawie finansowania zapłodnienia metodą in vitro resort zdrowia podejmie, gdy będzie gotowa ustawa dotycząca tej kwestii.
"W ustawie koszykowej jest powiedziane, że koszyk będzie nowelizowany co roku, więc i in vitro będzie mogło być we właściwym czasie wpisane w odpowiednie miejsce w koszyku" - zapewniła minister.
Dyrektorzy szpitali klinicznych chcą, by NFZ płacił za świadczenia medyczne wykonywane w ich placówkach o 20 proc. więcej niż w innych lecznicach. Swoje warunki przedstawili prezesowi Funduszu podczas wtorkowego spotkania.
Zasadom wyceny świadczeń medycznych sprzeciwia się wielu dyrektorów szpitali z całego kraju. M.in. większość szpitali z woj. świętokrzyskiego nie podpisało kontraktów z NFZ.
pap, keb