Chlebowski: Lewica okazała się odpowiedzialnym ugrupowaniem

Chlebowski: Lewica okazała się odpowiedzialnym ugrupowaniem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Szef klubu PO Zbigniew Chlebowski uważa, że klub Lewicy - który pomógł Platformie odrzucić weta prezydenta do ustaw: o "pomostówkach" oraz ochronie gruntów rolnych - jest odpowiedzialnym ugrupowaniem. "To w dużej mierze zasługa szefa klubu Lewicy Wojciecha Olejniczaka" - ocenił.

Wyraził jednocześnie niezadowolenie, że koalicji PO-PSL nie udało się odrzucić wet prezydenta do ustaw zdrowotnych.

Sejm odrzucił w piątek trzy weta prezydenta do ustaw: o emeryturach pomostowych, ochronie gruntów rolnych i leśnych oraz o ustroju sądów powszechnych. Koalicji rządowej nie udało się odrzucić wet do trzech ustaw zdrowotnych, zmian w rentach i emeryturach z FUS oraz noweli ustawy o  przeciwdziałaniu nieuczciwej konkurencji.

Zdaniem Chlebowskiego, koalicja PO-PSL ma w Sejmie zdolność odrzucania wet prezydenta. Jak ocenił, odrzucenie przez parlament wet do "pomostówek" i ustawy o odrolnieniu gruntów rolnych, było "szalenie ważne" dla Polaków.

"Rząd podejmuje racjonalne decyzje w interesie wszystkich Polaków, w  interesie dobra wspólnego, a nie tej czy innej centrali związkowej. Siłą naszego rządu jest to, że nie stoi za nim żadna centrala związkowa" - podkreślił polityk PO.

Mówił, że "kompletnie" nie rozumie postawy związków zawodowych, które opowiadały się za podtrzymaniem weta prezydenta do "pomostówek". "Dziś w Sejmie wygrali ludzie pracy, ci którzy pracują w ciężkich warunkach, ustawa o  +pomostówkach+ jest kierowana do nich" - podkreślił Chlebowski.

Jak zaznaczył, działania prezydenta - który wetuje ustawy koalicji - zmusza każdorazowo rząd do przygotowania wariantu "B". "W przypadku ustaw zdrowotnych mamy wariant +B+, który przewiduje, że rząd będzie wspierał te samorządy, które będą chciały restrukturyzować szpitale. Te placówki będą mogły liczyć na pomoc finansową i oddłużenie. 2,7 miliarda złotych będzie przeznaczone dla tych samorządów" - zapowiedział Chlebowski.

Zadeklarował jednocześnie, że rząd - po podtrzymaniu przez Sejm wet prezydenta do ustaw zdrowotnych - nie zamierza przesyłać do parlamentu nowych ustaw zdrowotnych.

ND, PAP