"Jestem przekonany, że okres sprawowania przez Pana tej funkcji będzie dobrym czasem zarówno dla Ameryki, jak i dla Polski oraz dla całego świata" - podkreślił Tusk w liście gratulacyjnym.
Podkreślił, że "Polskę i Stany Zjednoczone łączą bliskie więzi przyjaźni i solidarności, których korzenie tkwią głęboko w przeszłości".
Tusk zaznaczył także, że "w sposób szczególnie intensywny" stosunki między Polską i USA rozwinęły się w ostatnich latach, opierając się między innymi na aktywnym współdziałaniu w Iraku i w Afganistanie.
"Dodatkowo, w ubiegłym roku, udało nam się znacząco wzmocnić fundamenty współpracy pomiędzy naszymi krajami i nakreślić nowe ramy ich poszerzenia wáprzyszłości" - podkreślił.
Premier wyraził nadzieję, że dzięki pełnemu zaangażowaniu obu stron w realizację "zakreślonych dotąd planów", relacje pomiędzy Polską i USA "ulegną dalszemu zacieśnieniu".
"Składając Panu jeszcze raz serdeczne gratulacje i życzenia sukcesów w pracy, pragnę ponowić zaproszenie w imieniu swoim i Rządu Rzeczypospolitej do złożenia wizyty wánaszym kraju" - napisał premier Tusk.
Prezydent Lech Kaczyński przekazał gratulacje i życzenia nowemu prezydentowi USA Barackowi Obamie. Zaprosił też Obamę do złożenia wizyty w Polsce.
"W związku z zaprzysiężeniem Waszej Ekscelencji na Prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki pragnę przekazać najserdeczniejsze gratulacje i najlepsze życzenia" - napisał w liście gratulacyjnym L. Kaczyński.
"Jesteśmy świadomi niezwykle istotnej roli, jaką Stany Zjednoczone Ameryki odgrywają w świecie. Na ogromne uznanie zasługuje trud i zaangażowanie wszystkich kolejnych prezydentów, ich administracji oraz wielu pokoleń amerykańskich obywateli dla budowania i rozwoju niepodległego, demokratycznego i prężnego państwa, które dzięki tym wysiłkom stało się światową potęgą" - podkreślił polski prezydent.
"Jesteśmy przekonani, że Pańskie działania przyczynią się do budowania dalszej pomyślności Stanów Zjednoczonych Ameryki i umacniania ich pozycji w świecie" - napisał L.Kaczyński.
Prezydent RP zaznaczył, że w tym roku obchodzimy 90. rocznicę nawiązania stosunków dyplomatycznych przez Polskę i USA po pierwszej wojnie światowej, "kiedy to nasz kraj odzyskał niepodległość po ponad 120 latach niewoli".
L.Kaczyński przypomniał też, że w 2009 roku Polska świętować będzie 20-lecie upadku komunizmu. "Z wdzięcznością pamiętamy o tym, że Stany Zjednoczone Ameryki wspierały niezależny ruch związkowy +Solidarność+ w Polsce w latach 80. ubiegłego wieku" - dodał.
Podkreślił, że przypadające w tym roku 60-lecie utworzenia Sojuszu Północnoatlantyckiego zbiega się z 10. rocznicą polskiej obecności w NATO. "Strategiczne partnerstwo ze Stanami Zjednoczonymi Ameryki oraz przynależność do NATO, najskuteczniejszej organizacji promującej stabilizację i demokrację, pozostają dla Polski najważniejszymi gwarancjami bezpieczeństwa" - ocenił prezydent.
"Naród Polski żywi głęboki szacunek dla osiągnięć Narodu Amerykańskiego. Cenimy i podzielamy jego umiłowanie pokoju, wolności i demokracji" - zaznaczył.
Zwrócił uwagę, że nasz udział w operacjach stabilizacyjnych na świecie "służy obronie tych wartości i ideałów, w tym zakresie pozostajemy aktywnym sojusznikiem Stanów Zjednoczonych Ameryki".
Prezydent podkreślił, że "Polska przywiązuje wielkie znaczenie do rozwijania przyjacielskich relacji ze Stanami Zjednoczonymi Ameryki". "Liczymy na bliską współpracę ze Stanami Zjednoczonymi Ameryki i na jej rozwój, szczególnie w tych dziedzinach, gdzie wciąż istnieje niewykorzystany potencjał" - dodał.
L.Kaczyński zaprosił prezydenta Baracka Obamę do złożenia wizyty w Polsce. "Mam ogromną nadzieję, że będę mógł gościć Waszą Ekscelencję w naszym kraju w najbliższym czasie" - napisał prezydent.
"Z całego serca życzę Panu Prezydentowi oraz wspierającej Pańskie działania nowej Administracji wielu sukcesów w pełnieniu odpowiedzialnej misji oraz wszelkiej pomyślności w realizacji podejmowanych inicjatyw" - podkreślił.
pap, keb