Adam Bielan, rzecznik PiS uspokaja, że jego partia nie czuje się zagrożona przez LPR, za dwa tygodnie Liga może mieć znów 2 proc. Bielana cieszy za to wzrost o kilka punktów PiS.
Wynik LPR może zwiastować kłopoty dla PiS - uważa jednak Rafał Grupiński (PO), minister w kancelarii premiera. "Część mocno prawicowego elektoratu PiS niechętnie słyszy łagodniejszy język partii. Na razie jednak widać, że scena jest ustabilizowana - my od wielu miesięcy mamy ok. 50 proc., PiS - około 25" - dodaje.
Ponad progiem wyborczym jest od końca stycznia PSL. A co z lewicą? Sojusz od miesięcy skacze między 6-8 a 11-12 proc. i także tym razem SLD nie utrzymał 12-proc. notowań z poprzedniego badania. Nie wiadomo jeszcze, jak na notowania partii wpłynie sobotnia decyzja o odrzuceniu propozycji Włodzimierza Cimoszewicza i samotnym starcie w eurowyborach, bez koalicji z SdPl i Demokratami.pl.
Szczegóły sondażu PBS DGA, z udziałem reprezentatywnej próby 1027 osób, publikuje środowa "Gazeta Wyborcza".
ab, pap