"Będziemy apelować do rządu, aby zweryfikował swoje działania" - zaznaczył Bielan.
W wystąpieniu podczas Rady Politycznej prezes PiS Jarosław Kaczyński przedstawi najważniejsze kwestie związane z wyjściem Polski z trudnej sytuacji gospodarczej.
"Na pewno nie będziemy straszyć" - powiedział przewodniczący Zarządu Głównego PiS Joachim Brudziński pytany o sobotnie posiedzenie.
Jak dodał, Rada ma "podtrzymać optymizm wśród działaczy", wynikający z tego, że "jest formacja polityczna, która chce w sposób odpowiedzialny walczyć z kryzysem i wie jak to robić".
J.Kaczyński podczas piątkowej konferencji prasowej zarzucił rządowi, że nie chce podjąć aktywnej polityki w walce z kryzysem. Podkreślił, że brak działań rządu może doprowadzić do znacznego wzrostu bezrobocia.
Szef PiS mówił, że rząd w walce z kryzysem nie chce wejść na drogę, którą wybrała większość państw, tylko "upiera się przy liberalnej ortodoksji". "Gdyby tego uporu nie było, to rząd przedstawiłby realny program wsparcia dla gospodarki, dla przemysłu" - powiedział J. Kaczyński.
W jego opinii, w niektórych miastach może w krótkim czasie dojść do katastrofy społecznej i "rządowi nie wolno na to nie reagować". "A nie reaguje" - ocenił szef PiS.
Według niego, jeśli dojdzie do załamania w kilkunastu miastach w Polsce, będzie to wina rządu. "Jest sztorm i nie rząd ten sztorm wywołał. Ale jest także kapitan statku i on wyraźnie zawodzi" - uważa J. Kaczyński.
Jak zaznaczył, PiS jest gotowy poprzeć pomysły rządu, które przyczynią się do poprawy sytuacji gospodarczej. "Te pomysły muszą być. Musi być odniesienie do tego, co zaproponowaliśmy" - dodał.
Posiedzenie Rady Politycznej PiS odbędzie się w warszawskiej siedzibie partii na ul. Nowogrodzkiej.pap, em