Nadania honorowego obywatelstwa Wałęsie bez radnych PiS

Nadania honorowego obywatelstwa Wałęsie bez radnych PiS

Dodano:   /  Zmieniono: 
Na 20 kwietnia zaplanowano uroczystą sesję Rady Miasta Szczecina, podczas której Lechowi Wałęsie zostanie wręczony akt nadania tytułu honorowego obywatela miasta - poinformował przewodniczący rady Bazyli Baran. Lokalni działacze PiS, którzy byli przeciwni uhonorowaniu Wałęsy, zapowiedzieli, że nie wezmą udziału w sesji.
Uchwałę nadającą Lechowi Wałęsie tytuł radni przyjęli 8 września ub.r.

Jak tłumaczył we wtorek Baran dość odległy termin uroczystości od chwili nadania tytułu spowodowany jest m.in. napiętym kalendarzem byłego prezydenta. Trudno było ustalić odpowiednią dla obu stron datę - wyjaśnił.

Na uroczystość mają być zaproszeni prezydenci 28 polskich miast, które przed Szczecinem uhonorowały Lecha Wałęsę, a także przedstawiciele wszystkich miast wojewódzkich.

Baran nie przypuszcza, by ze strony radnych PiS można było się spodziewać tego dnia protestu. Komentując stanowisko PiS, w sprawie odmowy udziału w uroczystej sesji, odparł: "to ich problem, każdy ma prawo do własnego osądu".

Tytuł radni Szczecina nadali Wałęsie już po publikacji w czerwcu ub.r. historyków IPN Sławomira Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka książki "SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii", która spowodowała publiczną dyskusję nt. tezy książki. Wg. jej autorów w początkach lat 70. Wałęsa był współpracownikiem SB o kryptonimie "Bolek".

Szef szczecińskiego okręgu PiS Leszek Dobrzyński powiedział, że radni tej partii, zgodnie z wcześniejszym ustaleniem nie wezmą udziału w sesji, ale też nie zamierzają protestować przeciwko uhonorowaniu Wałęsy.

Dobrzyński dodał, że Wałęsa był kandydatem kontrowersyjnym i niezasłużonym dla miasta. "Nie chcę tego komentować i wdawać się w dyskusję np. na temat przeszłości Lecha Wałęsy, ponieważ oprócz niej można wymienić wiele innych, równie istotnych argumentów przeciwko tej kandydaturze" - zaznaczył. Niech konsekwencje nadania tego tytułu biorą na siebie ci, którzy o nim zdecydowali - pokreślił.

Jak mówił, tytuł honorowego obywatela powinien być konsensusem i "owocem zgody", a kandydat powinien łączyć, nie dzielić. My w tej konfrontacji nie będziemy uczestniczyć - mówił Dobrzyński.

Szef klubu radnych SLD Jędrzej Wijas powiedział PAP, że radni Sojuszu nie zamierzają zajmować stanowiska w sprawie nadania Lechowi Wałęsie honorowego obywatelstwa Szczecina. Przypomniał, że podczas głosowania nad uchwałą wstrzymali się od głosu.

"Nie chcemy uczestniczyć w kłótniach prawicy. Zarówno PO jak i PiS wykorzystują osobę byłego prezydenta dla partykularnych interesów" - dodał. Zaznaczył, że jego klub nie zajmie też stanowiska w sprawie udziału w uroczystej sesji; będzie w niej uczestniczył ten, kto zechce.

Szczecińscy radni głosami PO przyjęli we wrześniu uchwałę w sprawie nadania byłemu prezydentowi Lechowi Wałęsie honorowego obywatelstwa Szczecina. Przeciwko byli radni PiS. Radni SLD wstrzymali się od głosu. Propozycję nadania honorowego obywatelstwa Wałęsie zgłosiło Stowarzyszenie "Czas - Przestrzeń - Tożsamość".

Honorowe obywatelstwo dla Wałęsy - według stowarzyszenia - ma służyć m.in. temu, by "zasypać urazy między szczecińską i gdańską Solidarnością, przypominać karty polskiej historii i pokazywać młodym ludziom postać do naśladowania".

Tytuł honorowego obywatela Szczecina otrzymało do tej pory pięć osób. Wyróżnienie to dostali Jan Paweł II, prof. Aleksander Wolszczan, Władysław Bartoszewski, abp Kazimierz Majdański i jezuita Hubert Czuma.

ab, pap