Debata o mediach publicznych odbyła się w Polskim Radiu.
Zdaniem prezesa Polskiego Radia Białystok Mirosława Bielawskiego likwidacja abonamentu "doprowadzi do upadku mediów publicznych". "Rynek nie utrzyma się" - powiedział, zaznaczając, że rozgłośnia utrzymuje się głównie z wpływów abonamentowych. Dochody z reklam stanowią - jak powiedział - zaledwie kilkanaście procent jej budżetu.
Według przewodniczącej Rady Programowej oddziału TVP w Bydgoszczy Ewy Niedbalskiej odejście od finansowania mediów z wpływów abonamentowych sprawi, że będzie brakować środków na inwestycje, na sprzęt. Dodała, że telewizja sobie poradzi, ale będzie to - jej zdaniem - ze szkodą dla odbiorców.
Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Witold Kołodziejski zaznaczył, że w Wielkiej Brytanii i Francji ściągalność abonamentu jest na poziomie kilkudziesięciu procent.
Przypomniał, że były pomysły zmiany formy opłat abonamentowych, np. przez odpis od podatku. Jego zdaniem można do tych pomysłów wrócić i poprawić ściągalność abonamentu.
Minister w Kancelarii Prezydenta Andrzej Duda podkreślał, że w roku 2008 wpływy z abonamentu oscylowały w granicach 720 mln zł.
Tymczasem - jak powiedział - w projekcie nowej ustawy medialnej - przewidziano środki w wysokości 600-800 mln zł. Jego zdaniem dotowanie działalności mediów publicznych z budżetu, co przewiduje projekt ustawy, znajdujący się w parlamencie to - jak powiedział - "przywiązanie mediów publicznych na politycznym łańcuchu".
Odmiennego zdania była Urszula Augustyn (PO). Podkreślała, że celem projektowanej ustawy jest wzmocnienie mediów publicznych, a budżetowa dotacja skuteczniej zasili media publiczne niż wpływy z abonamentu.
Tadeusz Sławecki (PSL) podkreślał, że wpływy z abonamentu w ostatnich latach zmniejszyły się. "Najgorsze jest prawo, którego się nie egzekwuje" - powiedział. "Wiele osób, które mają telewizję satelitarną, pyta, dlaczego płacą za telewizję kablową, satelitarną i abonament" - powiedział.
Zdaniem Kołodziejskiego projekt nowej ustawy może przyczynić się do tego, że "można stracić media publiczne". Medioznawca, dr Karol Jakubowicz przypomniał o apelu Agnieszki Holland, w którym pisze ona, że ten projekt jest w stanie zniszczyć TVP i Polskie Radio.
Projekt ustawy medialnej przewiduje likwidację abonamentu radiowo-telewizyjnego od 2010 r., a w zamian utworzenie Funduszu Zadań Publicznych, którego środki będą pochodziły z budżetu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
ND, PAP