Główne założenia manifestu to: budowanie dobrobytu, bezpieczeństwo, walka ze zmianami klimatycznymi, wyzwania demograficzne, jedność Europy na arenie światowej.
Kongres przyjął też kilka rezolucji, w tym m.in. jedną o sposobach walki z obecnym kryzysem gospodarczym. Europoseł PO Jan Olbrycht podkreślił, że EPL zwraca w niej uwagę na to, by podjąć działania w sektorze bankowym, a także by wprowadzić globalne regulacje w stosunku do tzw. rajów podatkowych.
W drugim dniu kongresu głos zabrali m.in.: były prezydent Lech Wałęsa, prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz oraz prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili.
Przewodniczący EPL Wilfried Martens, zamykając obrady, podziękował za zorganizowanie "bardzo oryginalnego" kongresu. Podkreślił, że EPL musi być "płomieniem Europy".
W obradach kongresu uczestniczyli m.in. szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso, przewodniczący Parlamentu Europejskiego Hans-Gert Poettering oraz kilkunastu szefów rządów, w tym kanclerz Niemiec Angela Merkel, premierzy Włoch - Silvio Berlusconi, Francji - Franšois Fillon, Holandii - Jan Peter Balkenende. W kongresie wzięło udział ponad 2 tysiące osób.
Europejska Partia Ludowa, do której należą Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe, zrzesza 74 partie z 39 krajów. Frakcja Europejska Partia Ludowa - Europejscy Demokraci jest jedną z najbardziej liczących się w Parlamencie Europejskim.ND, PAP