Kaczyński w sali BHP: nie można tak dzielić Polaków
Podczas spotkania w sali BHP, jako pierwszy zabrał głos kandydat PiS w wyborach do Sejmu, były przewodniczący "S" Janusz Śniadek. - Sierpień'80 wymaga nie tylko pamięci, wymaga kontynuacji; sprowadzenie Sierpnia tylko do wymiaru wolnościowego a pomijanie jego wymiaru społecznego to zakłamywanie historii - mówił.
"Polska potrzebuje mężów stanu"
- W historycznej sali BHP, w tym sanktuarium Solidarności chcę głośno powiedzieć: obecna władza odwróciła się od wartości Sierpnia '80, odwróciła się od ludzi - mówił były szef związku. - Polska potrzebuje wizji i mężów stanu na miarę Eugeniusza Kwiatkowskiego, polscy pracownicy potrzebują dziś Solidarności tak samo a może bardziej niż w roku 1980, zwłaszcza w wymiarze socjalnym; musimy ciągle bronić tej samej godności - powiedział Śniadek.
"Dokończyć rewolucję »Solidarności«"
Wystąpili też: były minister w Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego Maciej Łopiński, były twórca WZZ Andrzej Gwiazda, poseł Andrzej Jaworski i wiceszef stoczniowej Solidarności Karol Guzikiewicz. Wszyscy są kandydatami PiS w jesiennych wyborach parlamentarnych.
- Chcemy Polski solidarnej i bezpiecznej; dlatego kandydujemy z list PiS; panie prezydencie, chcemy wypełnić twój testament - mówił Łopiński. - Dzisiaj Solidarność jest potrzebna i dlatego idziemy do wyborów, by dokończyć rewolucję Solidarności, by oddać społeczeństwu to państwo, bo to państwo zostało zawłaszczone przez PO; musimy zwyciężyć - powiedział Guzikiewicz.
Kaczyński wspomina "szczególny nastrój"
Prezes PiS i towarzyszący mu działacze partii zostali przywitani przez zgromadzonych owacją na stojąco i odśpiewanym hymnem. Na zakończenie spotkania Jarosław Kaczyński przyznał, że "spędził w życiu w tej stoczni na strajkach wiele tygodni i tamten szczególny nastrój przypomniał mu się dzisiaj". - Tamten nastrój był zapowiedzią zwycięstwa. Mam nadzieję, że tak jest i tym razem: zwyciężymy! - wołał. Wystąpienia wszystkich osób były często przerywane oklaskami i okrzykami: "Andrzej Gwiazda senatorem", "Zwyciężymy", "Solidarność" i "Jarosław".
Po spotkaniu delegacja PiS złożyła na cmentarzu Srebrzysko w Gdańsku kwiaty na grobie działaczki WZZ Anny Walentynowicz, która zginęła w katastrofie pod Smoleńskiem. Przed spotkaniem w sali BHP kwiaty zostały też złożone pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców w Gdańsku.
zew, PAP