Premier Jarosław Kaczyński, który podczas blisko dwugodzinnej konferencji prasowej przedstawił główne zadania stojące przed rządem zapewnił, że po ich realizacji Polska "będzie innym i lepszym niż dziś krajem".
Premier zapewnił, że w tej chwili nie planuje zmian w rządzie. Zaznaczył jednak, że "mogą one mieć miejsce, jeżeli ktoś nie będzie wykonywał zadań rządu".
J.Kaczyński pytany o oczekiwania Samoobrony w sprawie stanowisk w rządzie zapewnił, że PiS wykona porozumienie koalicyjne. Według premiera, zostało jeszcze kilka nominacji do przeprowadzenia i - jak zapewnił - dojdzie do nich. "Niektóre mam zdaje się dziś na biurku i je podpiszę jeszcze przed wyjazdem, a inne po powrocie (z wakacji)". Premier zaznaczył, że stosunki w koalicji wyglądają lepiej, niż jest to często przedstawiane w mediach.
Mówiąc o tym, że za kilka lat Polska może być lepszym krajem niż dziś, premier podkreślił, że problem polega na tym, czy rząd zdoła utrzymać większość parlamentarną, a także na tym, czy otrzyma wsparcie z różnych środowisk.
J.Kaczyński podkreślił, że liczy też na pewną ewolucję postawy mediów. Jak powiedział, poparcie działań rządu przez media "jest ważne dla naszej pracy i dla odbioru nas z zewnętrznego".
W ocenie szefa rządu, sytuacja Polski jest pod wieloma względami sprzyjająca. Do pozytywów zaliczył, to że obecna władza "jest gotowa odrzuć uwikłania, które ograniczały możliwości władzy w latach 1989-2005" i może dokonać zasadniczej przebudowy państwa - jego struktur i praktycznego działania.
Szansą dla Polski są także, według premiera, fundusze europejskie, które mogą pozwolić na przeprowadzenie licznych inwestycji. Mankamentem sytuacji są - według niego - pewne trudności z wizerunkiem Polski za granicą.
Wśród zadań MSZ szef rządu wymienił: obrona wizerunku Polski za granicą, prowadzenia skutecznej polityki w UE, utrzymywanie dobrych stosunków z NATO i Stanami Zjednoczonymi, rozszerzenie zakresu polityki zagranicznej - na Azję i Amerykę Łacińską.
Ocenił, że MSZ potrzebuje też "naprawy aparatu dyplomatycznego". Jak mówił, wymagać będzie to najprawdopodobniej zmiany ustawy o służbie zagranicznej, a także "będzie oczywiście oznaczało zmiany personalne".
Główne zadania resortu sprawiedliwości to zmiany w kodeksach, "złamanie totalnego immunitetu" dla ludzi pracujących w wymiarze sprawiedliwości oraz poprawienie współpracy z MSWiA i służbami specjalnymi.
Zmiany w Kodeksie karnym wykonawczym - zapowiedział premier - wprowadzić mają nowe sposoby wykonywania kary pozbawienia wolności np. tzw. więzienie weekendowe (chodzi o to, by osoby z niewielkimi wyrokami przebywały w więzieniu tylko w weekendy) oraz "daleko idące ograniczenie swobody osobistej jako pewien typ kary".
Zadania stojące przed Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji to, według premiera, prace nad projektem ustawy o modernizacji policji i straży granicznej, zmiany w ustawie kompetencyjnej, walka z terroryzmem i informatyzacja.
Szef rządu poinformował, że przygotowywane są zmiany w ustawie kompetencyjnej, które - jego zdaniem - mają umocnić pozycję wojewodów. "Ma być jasne, co należy do wojewody, a co do samorządu" - zaznaczył.
Jako priorytetowe zadania wymienił premier reformę finansów publicznych i przygotowanie przyszłorocznego budżetu z zachowaniem deficytu budżetowego na poziomie 30 miliardów złotych.
Reforma finansów publicznych - mówił premier - to trzy elementy: zagadnienia porządkujące i związane z postulatami ministerstwa rozwoju regionalnego, likwidacja funduszy i wprowadzenie budżetu zadaniowego. Zapowiedział też połączenie służby celnej i skarbowej oraz zmianę sposobu powoływania kierownictw izb skarbowych.
Za priorytetowe zadanie ministerstwa pracy premier uznał rewitalizację komisji trójstronnej i doprowadzenie do zawarcia paktu społecznego. Premier zapowiedział też porządkowanie prawa przez resort pracy, podwyżki emerytur i zbadanie systemu pomocy społecznej, tak aby likwidować nieszczelności.
Wśród priorytetów resortu gospodarki wymienił premier dywersyfikację źródeł dostaw gazu i ropy, restrukturyzację sektora elektroenergetycznego oraz nowelizację ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Z kolei głównym zadaniem Ministerstwa Transportu jest budowa autostrad.
"Ministerstwo Gospodarki ma po pierwsze dywersyfikację. To jest jeden z arcypriorytetów rządu, bo to jest kwestia naszego bezpieczeństwa energetycznego" - powiedział.
Premier powiedział, że podejmowane są "wszelkie możliwe wysiłki", by móc sprowadzać gaz z Norwegii, aktualna jest też sprawa budowy terminalu gazowego niedaleko Gdyni; rząd ma także plany związane ze sprowadzaniem ropy z kierunku południowo-wschodniego.
Najważniejszym zadaniem w pracach resortu rozwoju regionalnego - zdaniem Kaczyńskiego - jest przygotowanie do dobrego wykorzystania znacznych środków dla Polski zagwarantowanych w budżecie UE na lata 2007-13.
Według premiera, ważniejszą zmianą, która może spowodować kontrowersje, jest propozycja minister Grażyny Gęsickiej, by środki unijne były umieszczone w budżecie jako oddzielny funduszu zarządzany przez resort rozwoju regionalnego.
Głównym zadaniem Ministerstwa Rolnictwa - powiedział premier - jest realizacja Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Ponadto do zadań tego resortu szef rządu zaliczył walkę ze skutkami suszy, rozwiązanie kwestii paliw rolniczych, biopaliw i ubezpieczeń rolniczych.
Zadania stojące przed resortem edukacji - wyliczał premier - to wprowadzenie do szkół wychowania patriotycznego, przywrócenie w szkole porządku i pozycji nauczyciela, walka z narkotykami.
Wśród celów rządu związanych z resortem budownictwa wymienił J.Kaczyński uproszczenie prawa budowlanego, w tym planów zagospodarowania przestrzennego i przepisów przeciwpożarowych.
Premier zapowiedział, że z obiecanych 3 milionów mieszkań, 1,2 miliona będzie budowane w ramach przedsięwzięć komercyjnych. Szef rządu poinformował, że podjęto już działania, aby Agencja Własności Rolnej, Agencja Mienia Wojskowego i Koleje Państwowe przekazały część swoich terenów pod budownictwo mieszkaniowe.
Jedno z głównych zadań stojących przez ministrem sportu to - według premiera - dalsze kontrolowanie związków sportowych i opracowanie na tej podstawie raportu na temat stanu polskiego sportu.
pap, ab
J.Kaczyński pytany o oczekiwania Samoobrony w sprawie stanowisk w rządzie zapewnił, że PiS wykona porozumienie koalicyjne. Według premiera, zostało jeszcze kilka nominacji do przeprowadzenia i - jak zapewnił - dojdzie do nich. "Niektóre mam zdaje się dziś na biurku i je podpiszę jeszcze przed wyjazdem, a inne po powrocie (z wakacji)". Premier zaznaczył, że stosunki w koalicji wyglądają lepiej, niż jest to często przedstawiane w mediach.
Mówiąc o tym, że za kilka lat Polska może być lepszym krajem niż dziś, premier podkreślił, że problem polega na tym, czy rząd zdoła utrzymać większość parlamentarną, a także na tym, czy otrzyma wsparcie z różnych środowisk.
J.Kaczyński podkreślił, że liczy też na pewną ewolucję postawy mediów. Jak powiedział, poparcie działań rządu przez media "jest ważne dla naszej pracy i dla odbioru nas z zewnętrznego".
W ocenie szefa rządu, sytuacja Polski jest pod wieloma względami sprzyjająca. Do pozytywów zaliczył, to że obecna władza "jest gotowa odrzuć uwikłania, które ograniczały możliwości władzy w latach 1989-2005" i może dokonać zasadniczej przebudowy państwa - jego struktur i praktycznego działania.
Szansą dla Polski są także, według premiera, fundusze europejskie, które mogą pozwolić na przeprowadzenie licznych inwestycji. Mankamentem sytuacji są - według niego - pewne trudności z wizerunkiem Polski za granicą.
Wśród zadań MSZ szef rządu wymienił: obrona wizerunku Polski za granicą, prowadzenia skutecznej polityki w UE, utrzymywanie dobrych stosunków z NATO i Stanami Zjednoczonymi, rozszerzenie zakresu polityki zagranicznej - na Azję i Amerykę Łacińską.
Ocenił, że MSZ potrzebuje też "naprawy aparatu dyplomatycznego". Jak mówił, wymagać będzie to najprawdopodobniej zmiany ustawy o służbie zagranicznej, a także "będzie oczywiście oznaczało zmiany personalne".
Główne zadania resortu sprawiedliwości to zmiany w kodeksach, "złamanie totalnego immunitetu" dla ludzi pracujących w wymiarze sprawiedliwości oraz poprawienie współpracy z MSWiA i służbami specjalnymi.
Zmiany w Kodeksie karnym wykonawczym - zapowiedział premier - wprowadzić mają nowe sposoby wykonywania kary pozbawienia wolności np. tzw. więzienie weekendowe (chodzi o to, by osoby z niewielkimi wyrokami przebywały w więzieniu tylko w weekendy) oraz "daleko idące ograniczenie swobody osobistej jako pewien typ kary".
Zadania stojące przed Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji to, według premiera, prace nad projektem ustawy o modernizacji policji i straży granicznej, zmiany w ustawie kompetencyjnej, walka z terroryzmem i informatyzacja.
Szef rządu poinformował, że przygotowywane są zmiany w ustawie kompetencyjnej, które - jego zdaniem - mają umocnić pozycję wojewodów. "Ma być jasne, co należy do wojewody, a co do samorządu" - zaznaczył.
Jako priorytetowe zadania wymienił premier reformę finansów publicznych i przygotowanie przyszłorocznego budżetu z zachowaniem deficytu budżetowego na poziomie 30 miliardów złotych.
Reforma finansów publicznych - mówił premier - to trzy elementy: zagadnienia porządkujące i związane z postulatami ministerstwa rozwoju regionalnego, likwidacja funduszy i wprowadzenie budżetu zadaniowego. Zapowiedział też połączenie służby celnej i skarbowej oraz zmianę sposobu powoływania kierownictw izb skarbowych.
Za priorytetowe zadanie ministerstwa pracy premier uznał rewitalizację komisji trójstronnej i doprowadzenie do zawarcia paktu społecznego. Premier zapowiedział też porządkowanie prawa przez resort pracy, podwyżki emerytur i zbadanie systemu pomocy społecznej, tak aby likwidować nieszczelności.
Wśród priorytetów resortu gospodarki wymienił premier dywersyfikację źródeł dostaw gazu i ropy, restrukturyzację sektora elektroenergetycznego oraz nowelizację ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Z kolei głównym zadaniem Ministerstwa Transportu jest budowa autostrad.
"Ministerstwo Gospodarki ma po pierwsze dywersyfikację. To jest jeden z arcypriorytetów rządu, bo to jest kwestia naszego bezpieczeństwa energetycznego" - powiedział.
Premier powiedział, że podejmowane są "wszelkie możliwe wysiłki", by móc sprowadzać gaz z Norwegii, aktualna jest też sprawa budowy terminalu gazowego niedaleko Gdyni; rząd ma także plany związane ze sprowadzaniem ropy z kierunku południowo-wschodniego.
Najważniejszym zadaniem w pracach resortu rozwoju regionalnego - zdaniem Kaczyńskiego - jest przygotowanie do dobrego wykorzystania znacznych środków dla Polski zagwarantowanych w budżecie UE na lata 2007-13.
Według premiera, ważniejszą zmianą, która może spowodować kontrowersje, jest propozycja minister Grażyny Gęsickiej, by środki unijne były umieszczone w budżecie jako oddzielny funduszu zarządzany przez resort rozwoju regionalnego.
Głównym zadaniem Ministerstwa Rolnictwa - powiedział premier - jest realizacja Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Ponadto do zadań tego resortu szef rządu zaliczył walkę ze skutkami suszy, rozwiązanie kwestii paliw rolniczych, biopaliw i ubezpieczeń rolniczych.
Zadania stojące przed resortem edukacji - wyliczał premier - to wprowadzenie do szkół wychowania patriotycznego, przywrócenie w szkole porządku i pozycji nauczyciela, walka z narkotykami.
Wśród celów rządu związanych z resortem budownictwa wymienił J.Kaczyński uproszczenie prawa budowlanego, w tym planów zagospodarowania przestrzennego i przepisów przeciwpożarowych.
Premier zapowiedział, że z obiecanych 3 milionów mieszkań, 1,2 miliona będzie budowane w ramach przedsięwzięć komercyjnych. Szef rządu poinformował, że podjęto już działania, aby Agencja Własności Rolnej, Agencja Mienia Wojskowego i Koleje Państwowe przekazały część swoich terenów pod budownictwo mieszkaniowe.
Jedno z głównych zadań stojących przez ministrem sportu to - według premiera - dalsze kontrolowanie związków sportowych i opracowanie na tej podstawie raportu na temat stanu polskiego sportu.
pap, ab