Fogiel przedrzeźniał Sikorskiego. „On krzyczy do Donalda Tuska”

Fogiel przedrzeźniał Sikorskiego. „On krzyczy do Donalda Tuska”

Radosław Sikorski
Radosław Sikorski Źródło:Shutterstock / Drop of Light
Radosław Sikorski powiedział, że chętnie zmierzyłby się z Jarosławem Kaczyńskim w wyborach prezydenckich, aby spowodować, żeby „jeszcze raz przegrał”. Głos w sprawie zabrał Radosław Fogiel.

Mimo że wybory prezydenckie zostaną przeprowadzone w przyszłym roku, już dziś trwają partyjne debaty o kandydatach, którzy mają największą szansę na ostateczny triumf. Głos w sprawie zabrał m.in. Jarosław Kaczyński podczas sobotniej konwencji PiS w Pułtusku. Jak podkreślił, będą to „niesłychanie ważne” wybory.

– Musimy znaleźć kogoś takiego, kto będzie bardzo dobrze przyjęty przez społeczeństwo, będzie odpowiadał oczekiwaniom społeczeństwa i który jednocześnie nie ma w przeszłości niczego takiego, co można zaatakować. Nawet niesprawiedliwie, ale można – analizował prezes PiS. – Chciałem państwa zapewnić, że jesteśmy już w procesie poszukiwań. Są kandydaci. Nie chcemy jeszcze o tym mówić głośno, ale naprawdę, może państwa to zdziwi, mamy tych kandydatów nadmiar – podkreślał.

Sikorski chce zmierzyć się z Kaczyńskim. Fogiel kpi: Desperackie próby

W nawiązaniu do wyborów prezydenckich wypowiedział się również Radosław Sikorski. – Gdyby Kaczyński znowu kandydował, to chętnie bym się z nim zmierzył, powiem szczerze. I spowodował, żeby jeszcze raz przegrał – stwierdził minister spraw zagranicznych na antenie TVN24. Jak doprecyzował po chwili, w sprawie jego kandydatury „matka partia zadecyduje”. We wpisie na portalu X polityk dodał jeszcze, że „pogoniłby kota” Kaczyńskiemu.

O te słowa Radosława Sikorskiego był pytany Radosław Fogiel. – Coraz bardziej desperackie próby Radosława Sikorskiego zaznaczenia swojej obecności w jakimś tam wyścigu – jeszcze na razie mocno hipotetycznym – prezydenckim, są widoczne. On krzyczy do Donalda Tuska: „Tu jestem, zauważ mnie. Może ja bym wystartował na prezydenta” – stwierdził na antenie Polsat News poseł PiS, podnosząc rękę do góry, symulując gest jakby zgłaszał się do odpowiedzi. Radosław Fogiel podkreślił, że Jarosław Kaczyński nie zamierza startować w wyborach prezydenckich.

Czytaj też:
PiS domaga się nowego referendum. Kaczyński: Jeśli do niego dojdzie, wygramy
Czytaj też:
Przemysław Czarnek odebrał nagrodę „Dzbana Roku”. Pokazał, jak ją potraktował