14sie2011, 12:00 — Yes, yes, yes – budzę się, sprawdzam internet i jest dobrze, na czołówkach ani słowa o gospodarce. Bo tak jak szalejące teraz komary żywią się naszą krwią, tak nasz strach żywi się złymi wieściami o stanie giełd i kursów.
7sie2011, 20:02 — Czy Polacy musieli stracić stolicę i najlepszych ludzi, żeby przenieść nadzieję na wolność? A z żywymi w żywym mieście nie byłoby ciut łatwiej?
7sie2011, 12:00 — Czy Polacy musieli stracić stolicę i najlepszych ludzi, żeby przenieść nadzieję na wolność? A z żywymi w żywym mieście nie byłoby ciut łatwiej?
31lip2011, 21:51 — Nie ma znaczenia, że żadnego zamachu na tupolewa nie było. Dla wielu zamach albo przynajmniej przypisywanie Rosjanom odpowiedzialności za katastrofę są obiektywnie użyteczne. Obiektywnie więc zamach był.
31lip2011, 12:00 — Nie ma znaczenia, że żadnego zamachu na tupolewa nie było. Dla wielu zamach albo przynajmniej przypisywanie Rosjanom odpowiedzialności za katastrofę są obiektywnie użyteczne. Obiektywnie więc zamach był.
24lip2011, 18:22 — Przyznam się bez bicia. Bardzo ucieszył mnie upadek brukowca „News of the World”. Nie dlatego, że nie lubię brukowców. Nie przede wszystkim.
24lip2011, 12:00 — Przyznam się bez bicia. Bardzo ucieszył mnie upadek brukowca „News of the World”. Nie dlatego, że nie lubię brukowców. Nie przede wszystkim.
17lip2011, 20:01 — Ponad półtora roku temu premier Tusk powiedział, że nie wyobraża sobie, by Krzysztof Piesiewicz dalej pełnił funkcje publiczne. Za trzy miesiące będziemy wiedzieli, czy wyobrażają sobie to wyborcy. Czy Piesiewicz powinien kandydować? Odpowiadam...
17lip2011, 12:00 — Ponad półtora roku temu premier Tusk powiedział, że nie wyobraża sobie, by Krzysztof Piesiewicz dalej pełnił funkcje publiczne. Za trzy miesiące będziemy wiedzieli, czy wyobrażają sobie to wyborcy. Czy Piesiewicz powinien kandydować? Odpowiadam...
3lip2011, 21:19 — Och, jak my to kochamy. My – media i wy – widzowie, czytelnicy. My podsuwamy wam pod nos ofiarę i zapraszamy do linczu. Wy oglądacie upadek ofiary. My mamy oglądalność i nakład, wy satysfakcję – znany i potężny upadł.
26cze2011, 12:00 — W wielkiej światowej piłce i w naszej prowincjonalnej polityce czas transferów. Z jedną różnicą. Tam transfery służą świetnej grze, gdy nadejdzie sezon. W naszej polityce cała gra sprowadza się niestety do transferów.
19cze2011, 20:02 — Kilka dni po tym, gdy sąd prowokacyjnie i chamsko spytał Jarosława Kaczyńskiego, czy korzystał z porady psychiatry i czy bierze proszki, prezes dał sądowi praktyczny odpór. Zaprezentował humor, wdzięk i takt.
19cze2011, 12:00 — Kilka dni po tym, gdy sąd prowokacyjnie i chamsko spytał Jarosława Kaczyńskiego, czy korzystał z porady psychiatry i czy bierze proszki, prezes dał sądowi praktyczny odpór. Zaprezentował humor, wdzięk i takt.
13cze2011, 6:04 — Już wkrótce może to być dla wielu Polaków wyborcza metafora: wybrać autostradę Tuska-Grabarczyka prowadzącą donikąd czy autostradę Jarosława Kaczyńskiego w wersji zespołu AC/DC – Highway to hell, czyli autostradę do piekła.
13cze2011 — Już wkrótce może to być dla wielu Polaków wyborcza metafora: wybrać autostradę Tuska-Grabarczyka prowadzącą donikąd czy autostradę Jarosława Kaczyńskiego w wersji zespołu AC/DC – Highway to hell, czyli autostradę do piekła.
5cze2011, 12:00 — Sejm za chwilę zajmie się wyborem nowego szefa IPN. Powinien jednak zająć się czymś zupełnie innym – likwidacją tej całkowicie zbędnej i szkodliwej instytucji.
29maj2011, 20:11 — Nie ma takiej bredni, głupoty i plugastwa, której w imię wolności słowa nie wypowiedzieliby u nas obrońcy wolności słowa, ostrzegający przed zagrożeniem dla wolności słowa.