21lis2004 — WIELKA SZKODA... Rzekł wieszcz - "Spisane będą czyny i rozmowy". I są - w formie notatek z podsłuchów służbowych. To cud, że nie ma żadnej porządnej notatki z jasnogórskiej Giertycha z Kulczykiem herbatki!
7lis2004 — OPLUTOKRACJA Raz opluł Lesio Lesia i opluł także Miecia, i ktoś do pani Zosi na skargę z tym poleciał, więc były przeprosiny, jednakże tylko Lesia, bo zaparł się nasz starszak, by dalej pluć na Miecia. A my utrzymujemy przedszkole pani Zosi,...
31paź2004 — ZBÓJECKA WIĘKSZOŚĆ W czas odtajniania Sejmu skład poodtajniali: Większość ma PiS - czyli Populizm i Socjalizm. A z podwyżką podatków kant polega na tym, że nie pomożesz biednym, rabując bogatym. Zapomina lewacki Janosików...
24paź2004 — WOTUM KORYTUM PROLONGATUM Ufać albo nie ufać. Oto jest pytanie. Werdykt - ufać. W czas afer skąd to zaufanie? Cóż uchwaliła Sejmu większość znakomita? To wotum zaufania do swego koryta.
17paź2004 — JAK SAMA NAZWA WSKAZUJE Wysyła Lepper w Polskę kwiat Samoobrony jako gabinet cieni. Ktoś pyta zdumiony: skąd ta nazwa "lektorzy"? Odpowiem, gdy pyta: To są wszyscy z tej partii, co umieją czytać.
10paź2004 — A NA DRZEWACH ZAMIAST LIŚCI... Sypią się z drzew liście. Wzorem liści układ sypie się. Więc aferzyści sypią też. Bo wolą, zdaje mi się, sypać się niż (zamiast liści) wisieć.
3paź2004 — ŁAPAJ GOEBBELSA!!! Goebbelsował nam Miller razy kilka. Teraz zgoebbelsowała większość sejmowa Millera, więc on ją zwie Goebbelsem, życząc, by za chwilę skończyła tak jak Goebbels... Cud, że nie jak Miller.
26wrz2004 — JEDNOSTKA AMNEZJI Można do pani sędzi mieć pytanie bystre, czy w ogóle pamięta, że była ministrem. Lecz członkowie komisji nie są tak naiwni, wszak jednostka amnezji to jest jeden Piwnik.
19wrz2004 — PREZYDENT PRZED KOMISJĄ Zeznawać przed tą pierwszą strasznie się opierał. Przed drugą sam się wprasza Kraj oczy przeciera. - To rzecz osobowości - ktoś wyjaśnił mi to. Mniej straszny Giertych z Gruszką niż Ziobro z Rokitą.
12wrz2004 — ANI ZA WASZĄ ANI ZA NASZĄ WOLNOŚĆ NIE WOLNO Ci i ci są nam obcy. Lecz milczeć się nie da, choć słów brak i niedobry to temat do fraszek. "Nasza" lub "wasza" może być wolność. Lub bieda. Ale wszystkie dzieci są nasze.
5wrz2004 — O GŁOSOWANIU NAD REFUNDACJĄ ŚRODKÓW ANTYKONCEPCYJNYCH Po co śmiać się z SLD, że głos dało przeciw? Wszak gdy bogatsi będą mniej płodzili dzieci, a ci biedniejsi więcej, to łatwo policzyć, czyj elektorat wzrośnie. Przecież nie prawicy.
29sie2004 — Ostatnia ludzka rzecz Gdy nawet zawodnicy to produkt techniki, co ma za wszelką cenę śrubować wyniki, z nas tylko humaniści... że nas leją? Nic to. Co jeszcze ludzkie w sporcie, to nieudacznictwo.
15sie2004 — KRAJOBRAZ PO ROCZNICY Pytano po rocznicy człowieka młodego, czy zna datę powstania. Rzekł, zezując bacznie: - O powstaniu warszawskim nie wiem nic pewnego. Lecz jak tak będą rządzić, to wkrótce się zacznie.
8sie2004 — RAPORT Z OPUSZCZONEGO MIASTA Wszyscy przyjezdni przechodnie zdziwieni są bardziej coraz: - Skąd wzrósł w Warszawie raptownie inteligencji iloraz? Sprzątaczka z Sejmu odpowie: - Bo wyjechali posłowie.
1sie2004 — DIALOG W DAWNEJ MOWIE Radził się echa premier z upartem obliczem: - Na czem spełzną protesty w związku z Ananiczem? Odrzekło w dawnej mowie echo: - A na niczem!
25lip2004 — PRAWDZIWA CNOTA... Choć nie chciał rządu Belki, wszedł doń pan Balicki. Lecz jego partia przez to nie jest w koalicji. LPR nie chce unii, lecz do diet w niej dąży. Wniosek - dziś i dziewica chce być trochę w ciąży.
18lip2004 — Psychologiczna zagrywka Zaledwie napisali list gromiący media, a już winny się przyznał. Więc to nie komedia, lecz skuteczna terapia. Proponuję teraz drugi list psychologów. W obronie Millera.
11lip2004 — WYPRZEDZAMY UNIĘ!!! Gdy w małżeństwie postępowym dwaj faceci: jeden psychol, drugi z tych, co lubią dzieci, zechcą syna, to nauka już za chwilę stworzy z nich krzyżówkę, zwaną p s y c h o f i le m. A nas, chociaż naukowo kraj jest...