Choć w II półroczu wzrost gospodarczy będzie wolniejszy dobra koniunktura czeka handel i usługi. Mniejszych zysków mogą się spodziewać eksporterzy i firmy transportowe - donosi wtorkowa "Gazeta Prawna".
Przewoźnicy uważają, że wielu firmom z tej branży grozi bankructwo i ostrzegają, że ich problemy zazwyczaj poprzedzają spowolnienie gospodarcze.
Dobrej myśli są handlowcy; mają nadzieję, wzrost płac i rosnąca konsumpcja przełoży się na wzrost sprzedaży. Spadku cen spodziewają się natomiast producenci odzieży. Prognozy mówią, że inwestycje i sprzedaż nie przekroczą wyników z ubiegłego roku.
Według "GP", nawet 16,6 mld zł więcej niż przed rokiem zarobić mogą ubezpieczyciele na życie z tzw. polis ze składką regularną. II półrocze przyniesie też dalszy wzrost przychodów sektora bankowego.