Mieszkaniec Moskwy aby przeżyć musi wydać 62 ruble mniej niż w zeszłym kwartale. W sklepach spadają ceny żywności, a Rosjanom, mimo kryzysu, żyje się coraz lepiej, donosi "Gazieta".
W III kwartale tego roku przeciętny Rosjanin potrzebował na przeżycie blisko 6 tys. 597 rubli miesięcznie, czyli blisko 250 dolarów. To dużo mniej niż w Stanach Zjednoczonych, gdzie aby żyć na przyzwoitym poziomie potrzeba 12 razy więcej pieniędzy. Nikt nie ma wątpliwości, że w Rosji żyje się jednak coraz lepiej, podkreśla dziennik. Minimalna emerytura ma od 1 stycznia wzrosnąć do prawie 10 tys. rubli. Wynika z tego, że emeryci nie będą mieli problemu z zakupem jedzenia, czy leków, co miało miejsce w latach 90.
Zdaniem ekspertów na których powołuje się „Gazieta", Rosjanom żyje się coraz lepiej, ponieważ coraz sprawiedliwsza jest redystrybucja dochodu narodowego. Sytuacja w kraju zaczęła się poprawić w 2000 roku, kiedy prezydentem Rosji został Władimir Putin. To właśnie jemu naród zawdzięcza obecny sukces gospodarczy. Jak zapewniają władze, w przyszłym roku oprócz emerytur wzrosną także pensje. Jednocześnie rząd postara się zmniejszyć inflację, tak by była jednocyfrowa.
kr
Zdaniem ekspertów na których powołuje się „Gazieta", Rosjanom żyje się coraz lepiej, ponieważ coraz sprawiedliwsza jest redystrybucja dochodu narodowego. Sytuacja w kraju zaczęła się poprawić w 2000 roku, kiedy prezydentem Rosji został Władimir Putin. To właśnie jemu naród zawdzięcza obecny sukces gospodarczy. Jak zapewniają władze, w przyszłym roku oprócz emerytur wzrosną także pensje. Jednocześnie rząd postara się zmniejszyć inflację, tak by była jednocyfrowa.
kr