Afera z aresztowanym pod zarzutem korupcji gubernatorem Illinois, Rodem Blagojevichem, pokarze jak ekipa Obamy radzi sobie w trudnej sytuacji, pisze „New York Times”.
Zaraz po wyborach sprawa następcy na miejsce zwolnione po Obamie była bardzo delikatna dla ekipy prezydenta-elekta. Dziennik pisze, że w tym czasie Obama i jego doradcy mieli dużo ważniejsze sprawy na głowie – zbudowanie nowej administracji i pogłębiający się kryzys finansowy. Ponadto sztab chciał zdystansować się od Blagojevicha, który, jak już wówczas było wiadomo, był podejrzany o korupcję.
Jednak dokładna rola Obamy i jego sztabu w tej sprawie będzie obiektem szczegółowej analizy przez wiele tygodni po aresztowaniu Blagojevicha. W tym sensie afera może stać się pierwszym testem dla sztabu prezydenta-elekta w sposobie radzenia sobie z narastającym skandalem w dobie intensywnego działania mediów i przeciwników politycznych, którzy mogą zmienić najmniejsze potknięcie w poważny problem polityczny.
Republikanie publicznie zadają pytania dlaczego Obama nie chce wypowiadać się na temat swoich dawnych relacji z podejrzanymi. Nawet jeśli Obama pozostanie nietknięty przez śledztwo, afera naświetliła skorumpowaną politykę w stanie, z którego się wywodzi prezydent-elekt i odciąga uwagę od zapowiadanych zmian, na których wolałby się skupić.
Jednak dokładna rola Obamy i jego sztabu w tej sprawie będzie obiektem szczegółowej analizy przez wiele tygodni po aresztowaniu Blagojevicha. W tym sensie afera może stać się pierwszym testem dla sztabu prezydenta-elekta w sposobie radzenia sobie z narastającym skandalem w dobie intensywnego działania mediów i przeciwników politycznych, którzy mogą zmienić najmniejsze potknięcie w poważny problem polityczny.
Republikanie publicznie zadają pytania dlaczego Obama nie chce wypowiadać się na temat swoich dawnych relacji z podejrzanymi. Nawet jeśli Obama pozostanie nietknięty przez śledztwo, afera naświetliła skorumpowaną politykę w stanie, z którego się wywodzi prezydent-elekt i odciąga uwagę od zapowiadanych zmian, na których wolałby się skupić.