Rosja stała się bardziej stanowcza w relacjach ze Stanami Zjednoczonymi w sprawie planów administracji Busha związanych z instalacją tarczy antyrakietowej w Europie. Jak twierdzi wysoki rangą amerykański dyplomata John Rood, wygląda na to, że Moskwa chce przetestować administrację prezydenta-elekta, pisze „New York Times”.
John Rood twierdzi, że ostatnie konsultacje rosyjsko-amerykańskie w Moskwie nie przyniosły zbliżenia stanowisk w sprawie planów budowy tarczy antyrakietowej. Dyplomata zasugerował, że Rosja robi uważny bilans sztabu Obamy.
„Moim zdaniem Rosjanie chcą przetestować siłę charakteru nowej administracji", powiedział Rood. Jego zdaniem ostatnio przedstawione stanowisko Moskwy w sprawie budowy tarczy było mniej elastyczne niż w trakcie poprzednich rozmów.
Po sierpniowym konflikcie w Gruzji, relacje rosyjsko-amerykańskie są najgorsze od czasów zimnej wojny. Moskwa usiłuje nadać stosunkom relatywnie pozytywny wydźwięk od kiedy Obama zwyciężył w wyborach. Premier Władimir Putin powiedział w tym miesiącu, że Stany Zjednoczone szybko odczują zmianę nastawienia Moskwy jeśli nowy prezydent zmieni politykę amerykańską w stosunku do Rosji.
„Moim zdaniem Rosjanie chcą przetestować siłę charakteru nowej administracji", powiedział Rood. Jego zdaniem ostatnio przedstawione stanowisko Moskwy w sprawie budowy tarczy było mniej elastyczne niż w trakcie poprzednich rozmów.
Po sierpniowym konflikcie w Gruzji, relacje rosyjsko-amerykańskie są najgorsze od czasów zimnej wojny. Moskwa usiłuje nadać stosunkom relatywnie pozytywny wydźwięk od kiedy Obama zwyciężył w wyborach. Premier Władimir Putin powiedział w tym miesiącu, że Stany Zjednoczone szybko odczują zmianę nastawienia Moskwy jeśli nowy prezydent zmieni politykę amerykańską w stosunku do Rosji.