Żywność w małych sklepach jest droższa średnio o 20 proc. niż w hipermarketach lub dyskontach - wynika z badań firmy Nielsen przeprowadzonych specjalnie dla "Rzeczpospolitej".
Firma zbadała ceny koszyka 20 produktów spożywczych, m.in. nabiału, słodyczy, napojów, kawy, herbaty i alkoholu. Okazuje się, że robiąc takie zakupy w małym sklepie, zapłacimy ponad 103 zł, podczas gdy za dokładnie to samo w hipermarkecie czy dyskoncie - 20 zł mniej.
Dlatego nie dziwi, że w Polsce w 2007 roku ubyło ponad 5 proc. najmniejszych sklepów spożywczych, których ciągle jest jednak niemal 67 tys. Ogółem zakupy ogólnospożywcze można zrobić w ponad 107 tys. placówek, ale ich liczba systematycznie maleje. Można się spodziewać, że w 2008 r. zniknie kolejnych kilka tysięcy takich placówek handlowych - przewiduje "Rz".
Dlatego nie dziwi, że w Polsce w 2007 roku ubyło ponad 5 proc. najmniejszych sklepów spożywczych, których ciągle jest jednak niemal 67 tys. Ogółem zakupy ogólnospożywcze można zrobić w ponad 107 tys. placówek, ale ich liczba systematycznie maleje. Można się spodziewać, że w 2008 r. zniknie kolejnych kilka tysięcy takich placówek handlowych - przewiduje "Rz".