Gdzie się bawią sławni ludzie?

Gdzie się bawią sławni ludzie?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nowy Rok tradycyjnie najlepiej przywitać w Szwajcarii – oczywiście, jeśli się jest znanym i bogatym. O tym, jak sylwestra na alpejskich stokach spędzą milionerzy, arystokraci i przywódcy Europy, pisze dzisiejszy „El Pais”.
Największe natężenie możnych tego świata przewidywane jest w znanym kurorcie St. Moritz. Od lat jest on ulubionym miejscem sylwestrowej zabawy dla Angeli Merkel i Władimira Putina. Pikanterii dodaje fakt, że przywódcy obu państw spędzą tę noc w jednym hotelu. W tym samym kurorcie ma bawić się również Silvio Berlusconi.

Kolejny ośrodek, Crans-Montana, gościć będzie Nicolasa Sarkozy’ego wraz z Carlą Bruni. Z Paryża przybędzie też Alain Delon. Piosenkarz Robbie Williams z kolei ma dla siebie zarezerwowany apartament w najdroższym hotelu w Zermatt. Nie zabraknie także gwiazd zza oceanu – gościnni Szwajcarzy spodziewają się Johna Travolty oraz Umy Thurman.

Z arystokratów Szwajcaria może liczyć w tym roku na księżną Monako Karolinę, księżną Yorku Sarę Ferguson i księcia Wiktora Emanuela Sabaudzkiego, następcę włoskiej rodziny królewskiej. Przybędzie również książę Karol z synami, wierny od lat kurortowi w Davos.
 
Jaka jest przyczyna niezmiennej popularności Szwajcarii wśród najwyższych sfer? Według dziennika wpływ na to ma przysłowiowa szwajcarska dyskrecja. Nawet najbardziej znani goście mogą czuć się niezauważeni, spacerując po tamtejszych kurortach. Czynnikiem dodatkowo wzmacniającym wartość szwajcarskich hoteli w dzisiejszych czasach jest ich odporność na kryzys finansowy. Koszty bankietu w każdym z nich mogą przekroczyć 10 tysięcy euro.

mj