Rosyjskie okręty zatopiły chiński frachtowiec-media

Rosyjskie okręty zatopiły chiński frachtowiec-media

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rosyjskie okręty zatopiły przed kilkoma dniami na Morzu Japońskim nieopodal Władywostoku chiński frachtowiec z 16 osobami na pokładzie – pisze rosyjski dziennik „Kommiersant”.
Jak podało to źródło, chiński statek „New Star", pływający pod banderą Sierra Leone, wieczorem 12 lutego samowolnie oddalił się z portu Nachodka w Kraju Nadmorskim, gdzie nałożono na niego areszt w związku z niską jakością przewożonego ryżu. Dwa dni później, 15 lutego rano, rosyjskie okręty otworzyły ogień artyleryjski w stronę chińskiej jednostki, która zaczęła tonąć. Wcześniej strona rosyjska dawała ostrzeżenia świetlne i dźwiękowe, a także przez radio.

Na pokładzie „New Stara" znajdowało się 16 osób załogi – sześciu Indonezyjczyków i 10 obywateli Chin. Według „Kommiersanta”, ośmiu marynarzy tonącego statku nie udało się uratować.

Chińskie MSZ określiło incydent jako „wypadek" i zaapelowało do rosyjskich władz, aby zbadały przebieg wydarzeń. Pekin podał, że trzech Chińczyków i pięciu Indonezyjczyków uznano za zaginionych.

Chińska gazeta „Global Times" także informuje, że frachtowiec „New Star” zatonął wskutek rosyjskiego ostrzału.
Według tego źródła, chiński statek został wcześniej w lutym zatrzymany przez rosyjskie władze. Przyczyną były prawdopodobnie podejrzenia o działalność przemytniczą lub prawny spór o niską jakość dostarczonego towaru. Gdy w ubiegły czwartek „New Star" samowolnie odpłynął w kierunku Chin, w pogoń za nim wyruszył rosyjski krążownik, który oddał w kierunku frachtowca co najmniej 500 strzałów – relacjonuje „Global Times”.

Przez kolejne 24 godziny rosyjscy marynarze przyglądali się, jak „New Star" tonie, nie reagując na prośby o pomoc – twierdzi dziennik. 

PAP