Przestępcy idą z duchem czasu i chętnie korzystają z dobrodziejstw, jakie daje im internet. Opanowali telefonię internetową, czyli komunikatory takie jak skype, które jak dotąd zapewniały im bezpieczeństwo i anonimowość. W związku z tym Unia rozważa możliwość zakładania podsłuchów w popularnych komunikatorach, pisze „Le Monde”.
Włoski wydział do walki z przestępczością zorganizowaną odkrył, że członkowie mafii coraz częściej umawiają się na spotkania i operacje za pomocą telefonii internetowej. Tego typu rozmowy są bardzo trudne do odszyfrowania i prawie niemożliwe do namierzenia w czasie rzeczywistym, a do zrekonstruowania choćby jej strzępów potrzeba najnowszej i bardzo drogiej technologii. To wszystko pozwala kryminalistom na załatwianie swych nielegalnych spraw w pełnej dyskrecji.
Włoska policja, która czuje się bezsilna wobec tego procederu, poprosiła o pomoc Eurojust, czyli Europejski Urząd na rzecz Poszerzania Współpracy Sądowniczej. Unijna agencja miałaby wspomóc ją technicznie oraz prawnie. Eurojust zadecydował się na podjęcie współpracy i wyraził zgodę na zniesienie przeszkód prawnych na drodze do zakładania podsłuchów, ale pod warunkiem poszanowania zasad ochrony danych i praw cywilnych. „Naszym celem nie jest przeszkadzanie użytkownikom telefonii internetowej, ale wykrycie przestępców posługujących się internetem w celach sprzecznych z prawem" , oświadczyło włoskie biuro agencji.
Jednak Skype jak dotąd odmawia podania informacji dotyczących sposobu szyfrowania swych rozmów, bojąc się utraty zaufania swych użytkowników.
Udostępnienie władzom zaszyfrowanych rozmów budzi wiele kontrowersji. Nie wiadomo kto miałby się zająć odsłuchiwaniem rozmów i jakie byłyby gwarancje przestrzegania zasad ochrony danych i praw cywilnych, o których wspomina Eurojust, zastanawia się dziennik.
es
Włoska policja, która czuje się bezsilna wobec tego procederu, poprosiła o pomoc Eurojust, czyli Europejski Urząd na rzecz Poszerzania Współpracy Sądowniczej. Unijna agencja miałaby wspomóc ją technicznie oraz prawnie. Eurojust zadecydował się na podjęcie współpracy i wyraził zgodę na zniesienie przeszkód prawnych na drodze do zakładania podsłuchów, ale pod warunkiem poszanowania zasad ochrony danych i praw cywilnych. „Naszym celem nie jest przeszkadzanie użytkownikom telefonii internetowej, ale wykrycie przestępców posługujących się internetem w celach sprzecznych z prawem" , oświadczyło włoskie biuro agencji.
Jednak Skype jak dotąd odmawia podania informacji dotyczących sposobu szyfrowania swych rozmów, bojąc się utraty zaufania swych użytkowników.
Udostępnienie władzom zaszyfrowanych rozmów budzi wiele kontrowersji. Nie wiadomo kto miałby się zająć odsłuchiwaniem rozmów i jakie byłyby gwarancje przestrzegania zasad ochrony danych i praw cywilnych, o których wspomina Eurojust, zastanawia się dziennik.
es