Nicolas Sarkozy, Rachida Dati, Michèle Alliot-Marie, Christine Albanel oraz Alain Juppé otrzymali w ciągu ostatnich kilku dni listy z pogróżkami wraz z kulą kalibru 9 mm, pisze „La Libération”.
Nieznany sprawca wysłał listy z groźbami śmierci pod adresem prezydenta i 9 ministrów, wywodzących się z prawicowej partii UMP (Unii na rzecz Ruchu Ludowego). Jak donosi „La Libération" paryska prokuratura już wszczęła wstępne postępowanie.
Wszystkie listy są napisane na maszynie, na białym papierze, bez nagłówków, logo, ani podpisu. Dziennikarz z Francuskiej Agencji Prasowej, który miał możliwość obejrzenia jednego z listów donosi, iż zawierał on liczne błędy ortograficzne, był pełen obelg i wyzwisk oraz znalazło się w nim następujące sformułowanie: „adresaci listu mają już pewny wyrok śmierci, choć na razie jeszcze w zawieszeniu." W niektórych listach nadawca zapewnia również o swojej nieuchwytności. Eksperci zauważają, że słownictwo autora listów jest bliskie slangowi wojskowemu. Listy wysyłane są z różnych miejsc, niektóre z Montpellier, Bordeaux czy Bédarieux (Hérault).
Za wysyłanie gróźb śmierci system karny przewiduje karę do 3 lat więzienia i 45 tys. euro grzywny. W czerwcu 2006 roku, sąd pierwszej instancji w Paryżu skazał 31. letniego mężczyznę na 5 miesięcy więzienia w zawieszeniu za pogróżki wysyłane pod adresem prezydenta Jacques’a Chiraca. Również za grożenie Jacques’owi Chiracowi sąd w Avinione skazał 27.letniego mężczyznę na 3 miesiące więzienia w zawieszeniu.
es
Wszystkie listy są napisane na maszynie, na białym papierze, bez nagłówków, logo, ani podpisu. Dziennikarz z Francuskiej Agencji Prasowej, który miał możliwość obejrzenia jednego z listów donosi, iż zawierał on liczne błędy ortograficzne, był pełen obelg i wyzwisk oraz znalazło się w nim następujące sformułowanie: „adresaci listu mają już pewny wyrok śmierci, choć na razie jeszcze w zawieszeniu." W niektórych listach nadawca zapewnia również o swojej nieuchwytności. Eksperci zauważają, że słownictwo autora listów jest bliskie slangowi wojskowemu. Listy wysyłane są z różnych miejsc, niektóre z Montpellier, Bordeaux czy Bédarieux (Hérault).
Za wysyłanie gróźb śmierci system karny przewiduje karę do 3 lat więzienia i 45 tys. euro grzywny. W czerwcu 2006 roku, sąd pierwszej instancji w Paryżu skazał 31. letniego mężczyznę na 5 miesięcy więzienia w zawieszeniu za pogróżki wysyłane pod adresem prezydenta Jacques’a Chiraca. Również za grożenie Jacques’owi Chiracowi sąd w Avinione skazał 27.letniego mężczyznę na 3 miesiące więzienia w zawieszeniu.
es