Moskiewscy posłowie poparli projekt ustawy mającej wprowadzić poważne ograniczenia wiekowe na dostęp do informacji w mediach i w internecie. Autorzy projektu chcą całkowitego odcięcia osób poniżej 18 roku życia od informacji zawierających niecenzuralne wyrazy, zachęcających do zażywania narkotyków, alkoholu i palenia papierosów oraz „usprawiedliwiających przemoc i okrucieństwo”, pisze „Kommiersant”.
Dokument zakłada podzielenie informacji przeznaczonych dla dzieci na kategorie, w zależności od wpływu tych informacji na psychikę dziecka. Osoby poniżej 18 roku życia mają stracić dostęp do programów propagujących używki, zawierających treści niecenzuralne, ukazujących przemoc oraz promujących „negowanie wartości rodzinnych". Ponadto młode osoby mają mieć całkowity zakaz dostępu do informacji zawierających treści pornograficzne oraz zachęcających do łamania prawa. Przez „informację” autorzy projektu rozumieją programy w mediach, książki, filmy, gry komputerowe oraz „wszelką produkcję audiowizualną przekazywaną za pośrednictwem różnych nośników” – internetu, telefonii komórkowej oraz publicznych przedsięwzięć i widowisk.
Kategorie wiekowe zostaną podzielone na „do 6 lat", „od 6 lat”, „od 12 lat” i „od 16 lat”. Programy, które według autorów projektu, są nieodpowiednie dla dzieci, będą oznaczone znakiem „18+” i nie będą mogły być transmitowane w godzinach 6.00 – 23.00.
Liczni eksperci uważają, że wprowadzenie zakazów nie będzie skuteczne. Według psychologów trudno jest precyzyjnie określić kryteria, na podstawie których można ocenić szkodliwość danej informacji. Morderstwa są przecież i w bajkach i w filmach sensacyjnych.
OP
Kategorie wiekowe zostaną podzielone na „do 6 lat", „od 6 lat”, „od 12 lat” i „od 16 lat”. Programy, które według autorów projektu, są nieodpowiednie dla dzieci, będą oznaczone znakiem „18+” i nie będą mogły być transmitowane w godzinach 6.00 – 23.00.
Liczni eksperci uważają, że wprowadzenie zakazów nie będzie skuteczne. Według psychologów trudno jest precyzyjnie określić kryteria, na podstawie których można ocenić szkodliwość danej informacji. Morderstwa są przecież i w bajkach i w filmach sensacyjnych.
OP