Uratowało się 38 pasażerów promu, który zatonął w nocy z soboty na niedzielę podczas silnego sztormu w środkowej części Filipin - podano w Manili.
Rozbitkom udało się dotrzeć do brzegu, a ratownicy nadal poszukują ludzi, którym być może udało się przeżyć katastrofę.
Na pokładzie promu "Princess of Stars" znajdowało się co najmniej 747 pasażerów i członków załogi. Jednostka zatonęła niedaleko od wybrzeży wyspy Sibuyan. Nurkom udało się w niedzielę dotrzeć do wraku, jednakże nie stwierdzili żadnych oznak życia wewnątrz jednostki.
Przyczyną katastrofy były wyjątkowo silne i wysokie fale oraz gwałtowny wiatr, spowodowany zbliżaniem się cyklonu Fengshen, który w ostatnich dniach pochłonął co najmniej 163 ofiary śmiertelne na południu i w centralnej części Filipin.
ab, pap